Występująca na dużej scenie festiwalu Colours Of Ostrava królowa pieśni fado Mariza zaczarowała ostrawską publiczność i porwała do tańca niektórych uczestników jej koncertu.
Obdarzona niezwykłym głosem portugalska piosenkarka na moment zapomniała, że nie jest w przytulnej, kameralnej sali a na scenie Acelormittal Stage.
Po zejściu ze sceny, uśmiechnięta artystka powiedziała naszemu radiu, że nie jest to łatwe śpiewać przed taką publicznością, ale wystarczy się skupić.
- Cześć. To wcale nie jest takie proste występować na takim festiwalu, ale łączę się emocjonalnie z publicznością. Religia, narodowość, język nie są problemem. Kiedy śpiewam, nie myślę o tym. To jest festiwal na powietrzu, To jest małe miejsce. Ja po prostu śpiewam, daję ludziom moją muzykę - mówi Mariza.
Artystka była gościem programu "Dobre Granie", który na żywo nadajemy z terenu festiwalu.