Radio Opole » Kraj i świat
2024-04-19, 12:20 Autor: PAP

Iran/ Izrael uderzył w cele w irańskim Isfahanie (opis)

Izrael uderzył w piątek w cele w irańskim Isfahanie, podał portal Bloomberg powołując się na dwóch amerykańskich urzędników wysokiego szczebla. Iran zaprzeczył jednak, by w ogóle doszło do ostrzału.

W rejonie Isfahanu znajdują się irańskie obiekty nuklearne, ale - jak podała telewizja państwowa w Teheranie, nie zostały one uszkodzone. Potwierdziła to Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej.


Wyższy rangą dowódca irański Sjawosz Mihandust, cytowany przez irańską telewizję państwową, powiedział, że huk, jaki słychać było w nocy w okolicach Isfahanu, był spowodowany przez obronę powietrzną, która ostrzelała "podejrzany obiekt", oraz że nie odnotowano strat.


Państwowa telewizja poinformowała najpierw, że obrona przeciwlotnicza została uruchomiona "w kilku prowincjach" kraju. Według niej krótko po północy "zaobserwowano trzy drony w przestrzeni powietrznej nad Isfahanem, aktywował się system obrony powietrznej, który zniszczył te drony w powietrzu".


Portal Iran Press TV przekazał, powołując się na "dobrze poinformowane źródła", że nie doszło do ataku obcego państwa na irańskie miasta, a obrona przeciwlotnicza przechwytywała "podejrzane drony". Analityk cytowany przez telewizję państwową poinformował o zestrzelniu przez ten system minidronów, którymi mieli sterować "dywersanci w samym Iranie".


Krótko później władze Iranu zniosły ograniczenia dotyczące lotów, ogłoszone po doniesieniach o eksplozjach w pobliżu bazy wojskowej w prowincji Isfahan – podała w piątek stacja CNN, cytując komunikat irańskiej Organizacji Lotnictwa Cywilnego.


Według stacji loty wznowiono na dwóch lotniskach w stolicy kraju, Teheranie. Informację o wznowieniu lotów na jednym z nich, im. imama Chomeiniego, podała również BBC, powołując się na irańską agencję prasową IRNA.


Władze Iranu wstrzymały wcześniej między innymi wszystkie loty zmierzające do Teheranu i miast Isfahan oraz Sziraz.


Izrael nie potwierdził oficjalnie, że to on odpowiada za piątkowy atak, ale wielu komentatorów przypuszcza, że stoją za nim właśnie władze w Tel Awiwie i że może to być odwet za zmasowany atak irański na Izrael sprzed niespełna tygodnia. Izrael z pomocą sojuszników zestrzelił wówczas 99 proc. wystrzelonych dronów i pocisków.


Iran "nie ma planu natychmiastowego odwetu" - powiedział agencji Reutera wysoki urzędnik państwowy w Teheranie. "Nie zostało potwierdzone zagraniczne źródło ataku", "rozmawiamy obecnie raczej o infiltracji niż o ataku" - dodał.


Z ustaleń CNN wynika, że władze Izraela uprzedziły w czwartek administrację Stanów Zjednoczonych, że w najbliższych dniach dokonają odwetu na Iranie, ale Waszyngton nie poparł tego działania. Podobnie informowała stacja NBC News za anonimowym źródłem.


Jak podał portal Jerusalem Post, powołując się źródła wojskowe w Izraelu, atak miał nieść "jednoznaczne przesłanie", że "tym razem (Izrael) postanowił nie uderzać w (irańskie) obiekty nuklearne, ale mógłby w nie trafić".


Innymi słowy, atak na Isfahan miał na celu nie tylko wymierzenie Iranowi ciosu, "ale także dobitne pokazanie, jak bezbronne są jego obiekty nuklearne" - podkreślił portal. Jednocześnie, nie atakując faktycznego obiektu nuklearnego w Isfahanie ani innych obiektów nuklearnych, napastnik zasygnalizował Iranowi, że nie dąży do eskalacji wojny regionalnej.


Jak dodałJerusalem Post, w ataku wykorzystano rakiety dalekiego zasięgu wystrzeliwane z samolotów, aby uniknąć wykrycia ich przez irańskie systemy radarowe.


Dowódca armii irańskiej Abdolrahim Musawi oświadczył natomiast, że przypisywanie ataku i eksplozji Izraelowi "jest absurdem". Dźwięki, które mieszkańcy Isfahanu uznali za eksplozje, były odgłosami zestrzeliwania "latających obiektów", a w regionie panuje całkowity spokój - powiedział lokalnym mediom.


Również w piątek nad ranem Izrael ostrzelał cele wojskowe w południowej Syrii - podała państwowa agencja informacyjna Sana, powołując się na oficjalne oświadczenie armii. Celem ataku rakietowego była jednostka obrony powietrznej, ostrzał spowodował straty materialne - przekazała agencja, nie precyzując ich skali.


Portal Politico przekazał, że odgłosy eksplozji były również zgłaszane przez mieszkańców stolicy Iraku, Bagdadu, przypominając, że także w tym kraju stacjonują liczne bojówki wspierane przez Iran.


W reakcji na przypisywany Izraelowi atak na Iran władze Australii wezwały swoich obywateli do opuszczenia Izraela, Strefy Gazy i Autonomii Palestyńskiej, "jeśli mają pewność, że mogą to zrobić bezpiecznie". Apel ten uzasadniono "silnym zagrożeniem odwetem wojskowym i atakami terrorystycznymi" - podała agencja AFP. Natomiast ambasada USA w Tel Awiwie zakazała swojemu personelowi innych niż niezbędne podróży poza Tel Awiw.


Poinformowano również o odgłosach eksplozji w sąsiednim Iraku, w którym, podobnie jak w Syrii, Iran ma do dyspozycji ugrupowania paramilitarne.


Rządy państw sojuszniczych zaapelowały o powściągliwość w obawie przed niekontrolowaną eskalacją i rozlaniem się konfliktu na cały Bliski Wschód.(PAP)


os/ akl/


Kraj i świat

2024-06-19, godz. 12:40 Karpa-Świderek: wniosek o uchylenie immunitetu Romanowskiego wpłynął do Sejmu Rzeczniczka marszałka Sejmu Katarzyna Karpa-Świderek potwierdziła w środę, że wniosek o uchylenie immunitetu i zatrzymanie polityka Suwerennej Polski, posła… » więcej 2024-06-19, godz. 12:40 Korea Płn. i Rosja podpisały umowę obejmującą wzajemną pomoc militarną Traktat o wszechstronnym partnerstwie strategicznym, podpisany w środę przez Rosję i Koreą Północną w trakcie wizyty Władimira Putina w Pjongjangu, zawiera… » więcej 2024-06-19, godz. 12:40 ME 2024 - bardzo interesujący czwartek, na czele z hitem Hiszpania - Włochy Czwartek zapowiada się jako jeden z najbardziej interesujących dotychczas dni w piłkarskich mistrzostwach Europy w Niemczech. Wszystkie trzy mecze mają swoje… » więcej 2024-06-19, godz. 12:40 Sudan/ Archeolodzy sprawdzają, jak mieszkańcy dawnych domostw korzystali z przestrzeni Pracujący na terenie Starej Dongoli (Sudan) archeolodzy z UW analizują ślady pierwiastków zachowane na podłogach dawnych domostw, by ustalić, w jaki sposób… » więcej 2024-06-19, godz. 12:40 Zmarła Halina Bortnowska, filozofka, teolożka i publicystka W wieku 92 lat zmarła Halina Bortnowska, filozofka, teolożka, publicystka, uczestniczka ruchu ekumenicznego. Współtworzyła ruch hospicyjny w Polsce, była… » więcej 2024-06-19, godz. 12:40 ME 2024 - Frankowski: na papierze jesteśmy mocniejsi niż Austria, ale boisko zweryfikuje (opis) Piłkarz reprezentacji Polski Przemysław Frankowski powiedział przed piątkowym meczem Euro 2024 z Austrią w Berlinie, że 'na papierze' biało-czerwoni są… » więcej 2024-06-19, godz. 12:40 Sędzia Pawłowicz: to skandaliczne, że na rozprawę przed TK nie stawili się świadkowie, w tym szef Kancelarii Sej… Na środowej rozprawie w TK nie stawili się wezwani świadkowie: szef Kancelarii Sejmu Jacek Cichocki oraz komendant Straży Marszałkowskiej Michał Sadoń -… » więcej 2024-06-19, godz. 12:40 1. liga piłkarska – trener Arki: chcę zostawić kręgosłup zespołu Trener piłkarzy Arki Gdynia nie ukrywa, że chciałby przed nowym sezonem 1. ligi zostawić kręgosłup zespołu. „Razem zdobyliśmy 62 punkty i mam nadzieję… » więcej 2024-06-19, godz. 12:30 ME w pływaniu - Polki w sztefecie 4x100 m stylem dowolnym awansowały do finału Polska sztafeta kobieca 4x100 m st. dowolnym zakwalifikowała się z szóstym czasem do wieczornego finału pływackich mistrzostw Europy, które odbywają się… » więcej 2024-06-19, godz. 12:30 Minister: musimy wyjaśnić politykę rządu ws. Ukrainy mieszkańcom wschodnich Niemiec Rząd Niemiec musi wyjaśnić swoją politykę wobec Ukrainy wyborcom we wschodniej części kraju - zaapelował w środę minister finansów Christian Lindner… » więcej
78910111213
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »