Radio Opole » Wiadomości z regionu
2019-10-13, 21:45 Autor: Daniel Klimczak

Ratownicy symbolicznie pogrzebali SOR przy Katowickiej. "Chcemy zwrócić uwagę, że nie jest za późno, by uratować oddział"

Symboliczny pogrzeb SOR-u w Szpitalu Wojewódzkim w Opolu [fot. Daniel Klimczak]
Symboliczny pogrzeb SOR-u w Szpitalu Wojewódzkim w Opolu [fot. Daniel Klimczak]
Przed Szpitalem Wojewódzkim w Opolu odbył się dziś (13.10) symboliczny pogrzeb tamtejszego SOR-u. Zniczami i żałobnymi wiązankami, ratownicy medyczni chcieli kolejny raz zwrócić uwagę na możliwe konsekwencje decyzji oraz zaapelować do wojewody, jak i samorządu województwa o rozwiązanie problemu.
Wybór daty manifestacji nie jest przypadkowy. To właśnie 13 października przypada dzień ratownika medycznego. Jak mówi przewodniczący międzyzakładowego związku zakładowego NSZZ Solidarność Marcin Laskowski, oddział można jeszcze uratować.

- Jeżeli dojdzie do takiej sytuacji, to SOR na Witosa ugotuje się. Nie ma takiej możliwości, żeby fizycznie podołać temu zadaniu. SOR chowamy jeszcze za życia, aby uświadomić społeczeństwu, że jeszcze nie jest za późno i możemy odkręcić tę sytuację. Nadzieja tkwi do samego końca. Jeżeli byśmy nie wierzyli, to byśmy nie podejmowali żadnych inicjatyw - zapewnia.

- Likwidacja oddziału spowoduje znaczne wydłużenie czasu oczekiwania na pomoc w jedynym wówczas SOR-ze w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym - dodaje ratownik medyczny Szpitala Wojewódzkiego Magdalena Paroń.

- Po zamknięciu tego SOR-u, Opole i jego mieszkańcy pozostaną bez opieki. Jeżeli zostanie jeden SOR, pacjenci w nieokreślonym czasie będą czekać na pomoc i to będzie pomoc nagła bądź też doraźna, ale nie jesteśmy w stanie powiedzieć, ile to będzie trwało - zapowiada.

Przypomnijmy, że według planów władz placówki, szpitalny oddział ratunkowy przy Katowickiej ma zakończyć działalność 31 stycznia. Pracujący na oddziale ratownicy do tej pory nie wiedzą też, jaka czeka ich wówczas przyszłość.
Marcin Laskowski
Magdalena Paroń

Wiadomości z regionu

2024-09-27, godz. 17:44 „To zajmuje dużo czasu”. Biurokracja utrudnieniem w przyznawaniu zasiłków powodzianom? W Prudniku trwa wypłata zasiłków dla powodzian, ale są też zastrzeżenia do zajmującego się tym Ośrodka Pomocy Społecznej. O interwencję zwrócił się… » więcej 2024-09-27, godz. 17:37 Jakie były zrzuty wody, kiedy zalało Lewin Brzeski? Burmistrz Lewina Brzeskiego twierdzi, że wody, która przepływała przez gminę, kiedy doszło do zalania gminy, musiało być więcej niż podawały to Wody… » więcej 2024-09-27, godz. 15:55 Uczniowie m.in. z terenów powodziowych mogą starać się o stypendia Do 7 października przedłużono termin składania wniosków o stypendia w ramach Marszałkowskiego Programu Stypendialnego. » więcej 2024-09-27, godz. 15:54 Społeczność ukraińska ruszyła na pomoc powodzianom Opolscy Ukraińcy pomagają powodzianom. W ubiegłym tygodniu zorganizowali zbiórkę darów, która pojechała do Głuchołaz. Dary były zbierane w Szkole Podstawowej… » więcej 2024-09-27, godz. 15:48 Z firmy zniknęły sprzęty za ponad 20 tys. zł Mieszkaniec Kędzierzyna-Koźla podejrzany o kradzież elektronarzędzi i sprzętu budowlanego o wartości ponad 22 tys zł. » więcej 2024-09-27, godz. 15:46 "Woda zabrała nam wszystko". Rolnicy z gminy Głogówek liczą straty Wielka woda wyrządziła też wiele szkód w gospodarstwach rolnych. Przykładem jest miejscowość Kierpień w gminie Głogówek, gdzie zalana była cała wioska… » więcej 2024-09-27, godz. 15:41 Rzeka Opawica zmieniła bieg i zabrała część polskiej ziemi na rzecz Czechów Przyroda rządzi się swoimi prawami. Pokazała to rzeka Opawica w gminie Głubczyce, która przez silne opady deszczu i powódź zmieniła swój bieg. Tym samym… » więcej 2024-09-27, godz. 15:15 Namysłowska pomoc dla powodzian. "Mieszkańcy mają wielkie serca" Osiem busów z najbardziej potrzebnymi rzeczami dla powodzian wyjechało z Namysłowa. Zbiórkę zorganizowano w tamtejszym starostwie, ale nie tylko. Dary można… » więcej 2024-09-27, godz. 14:15 Przewoził narkotyki... w czajniku. Został zatrzymany przez policjantów z Brzegu i Lewina Brzeskiego Do zdarzenia doszło na DK 94 przy wyjeździe z Lewina Brzeskiego. Kierowca volkswagena - obywatel Holandii - nie zachował wystarczającej ostrożności, zjechał… » więcej 2024-09-27, godz. 14:15 Cukry Nyskie stają na nogi po wielkiej wodzie. Jest nadzieja, że firma ruszy za mniej więcej dwa tygodnie Obecnie zakończyło się oczyszczanie zakładu, ruszyła dezynfekcja i osuszanie kolejnych pomieszczeń. » więcej
567891011
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »