Głuchołazy zaczynają liczenie strat. Do odbudowy jest nie tylko infrastruktura drogowa, komunalna, ale też prywatna. Przez wielką wodę zniszczone zostały także placówki oświatowe i Ośrodek Pomocy Społecznej, a także Dom Dziennego Pobytu.
Jak przekazał burmistrz Paweł Szymkowicz, ze wstępnych bardzo pobieżnych szacunków wynika, że odbudowa samej infrastruktury komunalnej będzie kosztować ponad 250 milionów złotych.
- Z wiceburmistrzem próbowaliśmy szacować na podstawie tego, ile kilometrów dróg zostało zniszczonych i jakie obiekty komunalne zarządzane przez gminę zostały zniszczone. Do tego dochodzi jeszcze infrastruktura na wsiach, a praktycznie w każdym z 17 sołectw powódź miała miejsce. Najgorzej doświadczony jest Bodzanów i Nowy Świętów
- Jeśli chodzi o placówki oświatowe, to zniszczony jest niemal w całości żłobek, który w czerwcu został w pełni wyremontowany - dodaje Szymkowicz.
- Dla mnie priorytetem jest odbudowanie placówek, bo to są szkoły, to jest budynek OPS, to jest Dom Dziennego Pobytu, czyli Dom Seniora. Tam zniszczone zostały piece, kotłownie. Szczególnie zależy mi na szkołach, które w poniedziałek, oprócz chyba szkoły nr 2, zaczną swoją działalność.
Dodajmy, że w pomoc w odbudowę Głuchołaz włączyło się wiele służb mundurowych, które działają na miejscu i według zapewnień wicepremiera Władysława Kosiniaka-Kamysza, zostaną jeszcze zwiększone. W sprzątaniu biorą udział również mieszkańcy.