Radio Opole » Radio Opole w powiecie prudnickim (DAB+) » Informacje z powiatu prudnickiego

Informacje z powiatu prudnickiego

2017-08-08, 09:30 Autor: Jacek Rudnik (oprac. Paula Hołubowicz)

Kto zawinił w akcji gaśniczej pożaru w Szybowicach? Burmistrz Prudnika czeka na wynik postępowania

Pożar tartaku w Szybowicach [Fot.Dorota Kłonowska]
Pożar tartaku w Szybowicach [Fot.Dorota Kłonowska]
- Nie oceniam przebiegu akcji, od tego są eksperci - powiedział w porannej rozmowie "W cztery oczy" burmistrz Prudnika Franciszek Fejdych, pytany o problemy przy uruchomieniu jednego z hydrantów w trakcie akcji gaszenia tartaku w Szybowicach.
- Kłopoty z uruchomieniem hydrantu usytuowanego bezpośrednio przy zakładzie mieli strażacy ochotnicy, my posiadamy filmik i wiemy, że hydrant działał i funkcjonował przez kolejnych 20 godzin - komentuje Fejdych.

- Uważam, że oceny mają wydać specjaliści, którzy będą badać wszystkie aspekty tej tragedii. Bo trzeba tutaj powiedzieć, że rodzina ta straciła dorobek życia, stracili dom, miejsce pracy i dochody - mówił burmistrz Prudnika.

- W gminie Prudnik jest około 1100 hydrantów - przypomniał burmistrz. - Urządzenia są na bieżąco sprawdzane i mają ciśnienie wody takie, jak wymagają tego przepisy, a gmina wydaje na utrzymanie ich w dobrej kondycji około 300 tysięcy złotych rocznie. Zgodnie z przepisami co roku robimy przeglądy wszystkich hydrantów i posiadamy z tego przeglądu protokoły. W październiku 2016 roku na tych hydrantach m.in. były przeprowadzone ćwiczenia jednostki Państwowej Straży Pożarnej i nie było żadnych zastrzeżeń - mówił Fejdych.

Burmistrz przypomniał, że hydranty nie są urządzeniami, które mają oddzielną sieć zasilania, tylko funkcjonują na zwykłej sieci wodnej.

Gmina stara się pomóc poszkodowanemu w pożarze właścicielowi tartaku. Burmistrz podjął już decyzję o wypłacie zasiłku celowego w wysokości 30 tysięcy złotych. Przygotowano też tymczasowe mieszkanie w schronisku młodzieżowym. W mieście będą też organizowane akcje charytatywne.

W akcji gaśniczej w Szybowicach uczestniczyło 28 wozów strażackich z powiatu prudnickiego oraz ościennych powiatów. Poszkodowany przedsiębiorca z Szybowic jest też prezesem tamtejszego OSP, znanym w gminie społecznikiem.

Prokuratura w Prudniku wszczęła już śledztwo w sprawie sprowadzenia pożaru.
Franciszek Fejdych cz. 1
Franciszek Fejdych cz. 2

Zobacz także

2024-09-14, godz. 17:51, Wiadomości z regionu W Prudniku wielka mobilizacja. Rzeka o 2 metry przekracza poziom alarmu Mieszkańcy Prudnika w województwie opolskim z niepokojem patrzą na rosnący poziom wody w rzekach przepływających przez miasto. » więcej 2024-09-14, godz. 10:23, Wiadomości z regionu Zamknięte i zalane drogi. Wstrzymany ruch pociągów [AKTUALIZACJA] Nad ranem z koryta wystąpiła rzeka Osobłoga. » więcej 2024-09-14, godz. 10:20, Wiadomości z regionu Postępuje akcja ewakuacyjna w gminie Prudnik [AKTUALIZACJA] Ewakuację Moszczanki i Łąki Prudnickiej zarządził burmistrz Prudnika Grzegorz Zawiślak. Mieszkańcy domów położonych przy Złotym Potoku, narażonych na zalanie, mogą znaleźć schronienie w szkole w Łące Prudnickiej oraz Schronisku… » więcej 2024-09-14, godz. 09:48, Wiadomości z regionu Minister Siemoniak po sztabie kryzysowym. "Priorytetem jest sytuacja w Głuchołazach" To właśnie do Głuchołaz, ale też do Morowa zostały skierowane największe największe siły, odwody Państwowej Straży Pożarnej spoza województwa opolskiego. O 3 w nocy podjęta została przez burmistrza decyzja o ewakuacji części… » więcej 2024-09-14, godz. 05:46, Wiadomości z regionu Opolszczyzna walczy z wielką wodą. Konieczne ewakuacje, interwencji przybywa [NA ŻYWO] Biała Głuchołaska o metr przekroczyła stan alarmowy. Doszło do ewakuacji części mieszkańców. Poziomy alarmowe przekroczyły tez Osobłoga w Racławicach Śląskich, rzeka Prudnik w Prudniku oraz Złoty Potok w Jarnołtówku, do stanu… » więcej
18192021222324
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »