Uczestnicy programu, działacze partyjnych młodzieżówek, byli zbulwersowani opinią Marcina Ociepy, który zapowiadając utworzenie młodzieżówki Polski Razem stwierdził, że młodzi w Opolu są za mało aktywni. Przekonywali, że jest wręcz przeciwnie i podali przykłady swoich własnych działań. Mówili o tym, że nie tylko uczestniczą w akcjach firmowanych przez partyjnych liderów, ale także zajmują się pracą u podstaw a także działalnością na rzecz lokalnych społeczności. Opowiadali także o tym, jak sami trafili do organizacji i jak rekrutują następnych członków (jak się okazało, często bardzo pomocny jest tu internet).
Sporo emocji wzbudził temat upraw GMO. Michał Waluś z Forum Młodych Ludowców podkreślał, że tego typu uprawy podnoszą wydajność i nie ma się co dziwić, że rolnictwo poszło w tym kierunku. Także Karol Wojtas z Młodych Nowoczesnych przekonywał, że trzeba wspierać nowoczesne rozwiązania i nie należy się bać upraw GMO.
Dominował jednak pogląd, że zagrożeń jest więcej niż korzyści. Karina Wiślicka z Kukiz '15 ostrzegała przed negatywnymi skutkami zdrowotnymi jedzenia żywności z GMO i zarzuciła rządzącej ekipie, że chce pozwolić na tworzenie w Polsce stref upraw GMO. Marko Markowski z Forum Młodych PiS ripostował, że tak nie jest, bo PiS jest za tym, by Polska była krajem całkowicie wolnym od GMO i w tym kierunku idą przygotowywane przepisy. Błażej Śmiech z Młodych Demokratów stwierdził, że do GMO należy podchodzić bardzo ostrożnie, bo nie ma badań, które by pokazały, jakie może być długofalowe oddziaływanie żywności modyfikowanej genetycznie. O ostrożność apelowała także Katrin Koschny ze Związku Młodzieży Mniejszości Niemieckiej.
Gośćmi Marka Świercza byli: Karina Wiślicka (Kukiz '15), Karol Wojtas (Młodzi Nowocześni), Katrin Koschny (ZMMN), Marko Markowski (Forum Młodych PiS), Michał Waluś (Forum Młodych Ludowców) oraz Błażej Śmiech (Młodzi Demokraci).