Radio Opole » Poranna rozmowa Radia Opole » Poranna rozmowa Radia Opole » Andrzej Buła o umowie Mercosur: trochę nas za mało…
2024-12-02, 07:45 Autor: Ireneusz Prochera

Andrzej Buła o umowie Mercosur: trochę nas za mało, by to zablokować

Zielony Ład i umowa MERCOSUR – rozmowa z europosłem Andrzejem Bułą (KO)
- Bardzo dużo pracy zostało włożone, przede wszystkim przez koordynatorów grup politycznych i szefów grup politycznych, bo wiadomo, że komisarze są desygnowani przez rządy danych państw. I żeby ułożyć to wszystko, i żeby ta układanka była skuteczna w przyszłości, to naprawdę pracowaliśmy półtora miesiąca nad tym, abyśmy siebie wzajemnie zaakceptowali. - mówił w Porannej Rozmowie Radia Opole europoseł Andrzej Buła (KO), komentując zatwierdzenie składu nowej Komisji Europejskiej.
Poseł Buła podkreślił, że kandydaci na komisarzy, byli wnikliwie przesłuchiwani przez komisje Parlamentu Europejskiego.

- Ja byłem na co najmniej siedmiu przesłuchaniach związanych zarówno z polityką regionalną, co mnie interesuje, ale też związanych z moją komisją, czyli spraw społecznych i zatrudnienia. I to, co mnie też w pewien sposób zadawala i w jakiś sposób uspokaja, że są to osoby, które znają tematy, którymi mają się zajmować. (...) O tyle to jest istotne, że wiem, że jak będę rozmawiał np. z bardzo kontrowersyjnym podczas wyboru komisarzem Fito z Włoch, to wiem, że on się zna na zarządzaniu funduszami europejskimi, bo robił to na poziomie regionu Apugli na południu Włoch, robił to na poziomie rządu i w naszej rozmowie nie będzie potrzeba żadnych doradców czy ekspertów, bo wiemy o czym rozmawiamy.

Andrzej Buła pozytywnie ocenił równiez wybór Piotra Serafina na komisarza do sprwa budżetowych.

-Z Piotrem Serafinem to już w ogóle jest coś wyjątkowego, bo jest to człowiek, który od wielu lat jest tam w Komisji Europejskiej, był przy premierze Donaldzie Tusku, był też przy wszystkich sprawach ważnych dla Polski w ostatnim dwudziestoleciu, więc tak naprawdę to jest człowiek, który wchodzi z refleksją praktyczną, z doświadczeniem 20 lat Polski w Unii Europejskiej. Więc tak naprawdę wyzwanie, które postawiła mu szefowa, pani Ursula von der Leyen, czyli przygotowanie nowych ram finansowych, wieloletnich, to jest o tyle ważne wyzwanie, że my po raz pierwszy funkcjonujemy nie tylko na zasadzie płatności bezpośrednich od krajów członkowskich, ale mamy teraz wypuszczone obligacje europejskie, którymi finalizujemy krajowe plany odbudowy. Więc tak naprawdę to jest duże wyzwanie dla finansisty.

Gość Ireneusza Prochery zgodził się ze zdaniem, że jednym z wyzwań stojących przed Komisją Europejską jest ponowna ocena realizacji tzw. Zielonego Ładu, by odbudować konkurencyjność europejskiej gospodarki.

- Ja bym wyszedł od takiego fundamentu komunikacyjnego, bo to jest bardzo ważne. Jeżeli mówimy o konkurencyjności, to na pewno musimy zrobić wszystko, aby dać na rynku europejskim wszystkim jednakowe szanse odnalezienia się w tej konkurencyjności.
Bo jeżeli spotykam się z producentami różnych branż w Polsce, to oni widzą zagrożenie w tym, że towary z Chin wjeżdżają do danego kraju unijnego, na przykład wjeżdżają do Polski na zasadzie bardzo prostego certyfikatu. Miałem takie spotkanie z producentami wózków dziecięcych. Kiedy każdy element producenta polskiego musi być obarczony certyfikatem, zgodnością higieniczną, sanitarną itd., to o ile przyjeżdża towar z Chin, to wystarczy, że ma zaświadczenie, że został wyprodukowany zgodnie z obowiązującymi normami w danym kraju. To nie jest równa szansa konkurencyjna. Więc ja uważam, że najpierw rozpocznijmy pracę nad tym, abyśmy ujednolicili rynek wprowadzania towarów skądkolwiek. Tak samo jak jest teraz dyskusja na temat umowy Mercosur z krajami Ameryki Południowej. To jest pierwsza rzecz, która jest do zrobienia.

- Druga rzecz: ceny energii. To na pewno trzy branże gospodarcze, w Polsce również ważne i na Opolszczyźnie, jak cement i beton, hutnictwo, nawozy, chemia i rynek paliwowy wymaga również skoordynowanych działań. (...) Oni nie kwestionują tego, że muszą zmienić swój charakter produkcji czy źródeł energii, czy też emisję CO2, ale potrzebują troszkę więcej czasu. Bo wojna w Ukrainie cały czas zaburza nam rynek energii, dostaw tej energii. My musieliśmy w ciągu dwóch lat przenieść się w całkiem inne źródła pozyskiwania energii. I my bardzo mocno apelujemy, premier Donald Tusk też o tym mówi, że potrzebna jest rewizja, ale nie samego faktu, że zaniechamy to, tylko żebyśmy się wsłuchali w głos ekspertów. Jeżeli grupa Azoty, z którą mam bardzo bliski kontakt, również mówi o tym, że poprzednicy podpisali bardzo niekorzystne umowy na dostawy gazu, więc oni nie są w stanie teraz konkurować z nawozami z Białorusi i z Ukrainy, to rozpoczęliśmy procedurę wprowadzenia ceł dumpingowych na mocznik z Białorusi i z Ukrainy. Bo to jest tak, że dzisiaj mówimy sobie, że chcemy mieć taniej, taniej. No tak, tylko że jeżeli wykończymy cementownię, wykończymy huty i wykończymy nawozy, no to za chwilę to nie będzie już cen niskich, bo po prostu nie będzie konkurencji.

Kolejnym z tematów była umowa z krajami Ameryki Południowej. Po tym, gdy polski rząd poinformował , że sprzeciwia się umowie Unii Europejskiej z krajami Mercosuru w jej obecnym kształcie, w Unii zaczęto spekulować, że Polska - razem z Francją, która od dawna jest niechętna porozumieniu - zablokują Komisji Europejskiej możliwość podpisania umowy. W rzeczywistości jednak obydwa państwa członkowskie nie mają wymaganej większości, żeby móc wstrzymać przyjęcie dokumentu.

- Na chwilę obecną jest trochę nas za mało, abyśmy zablokowali tą umowę, bo są określone limity i państw, i limity ludnościowe, które mogą się temu sprzeciwić. Wiem, że w tym tygodniu będzie wizyta ministra spraw zagranicznych Francji we Włoszech, żeby przekonać Włochów co do tego, żeby również byli przeciwni tej umowie Mercosur. Bo tu znowu nie chodzi o sam fakt, że my mamy się wszyscy na siebie wzajemnie zamykać, tylko spróbujmy przemyśleć krok drugi, trzeci, czwarty, piąty i konsekwencje jakie to wszystko niesie. Bo cały czas jeżeli uważamy i w Polsce, i w Europie, że jest nadprodukcja żywności, bo zmieniły się troszkę nasze nawyki, jest nas też mniej, no to najpierw porozmawiajmy z naszymi rolnikami i im zabezpieczmy też to godne życie i tę godną produkcję. (...)Czyli budujmy wspólny fundament konkurencyjności, patrząc na wszystkie okoliczności jakie są. A nie, że my dajemy premię komuś, bo ktoś ściągnie wołowinę, ściągnie soję genetycznie zmodyfikowaną, a wyślę tam jakieś samochody. Nie będę specjalnie mówił o jakim państwie mówimy, ale to co mówi premier Donald Tusk, Europa musi się zjednoczyć właśnie przeciwko takim wyzwaniom gospodarczym, militarnym, cyfrowym, demograficznym, no bo każde z państw jest bardzo słabe i jedno państwo nic nie znaczy na świecie.

Zobacz także

2024-11-28, godz. 11:15 "Chyba odzyskaliśmy kontakt z bazą". Prof. Rafał Matwiejczuk o organizacji i finansowaniu szkolnictwa wyższego - Bardzo na to liczymy, dlatego że potrzeby akurat naszego sektora od lat są bardzo duże. Każda kwota, która się pojawi jest bardzo cennym wsparciem dla… » więcej 2024-11-28, godz. 08:49 "Chodzi o to, żeby zdążyć przed zimą". Artur Rolka o wypłatach zasiłków dla powodzian - Można powiedzieć, że jeżeli chodzi o posprzątanie, to generalnie w mieście Paczków nie widać już śladów, większych śladów powodzi. Wywieźliśmy… » więcej 2024-11-27, godz. 08:53 Łukasz Jastrzembski: mocny alarm w sprawie remontu na Górze Św. Anny - Ja trochę tak tą sytuację widzę, że właściciel, reprezentowany już przez różne instytucje, obojętnie kto to jest, trochę chowa głowę w piasek i… » więcej 2024-11-26, godz. 09:41 Danuta Jazłowiecka: nie wolno lekceważyć żadnego z kandydatów - Wydaje mi się, że pokazaliśmy Polakom, że Polska jest na drodze do powrotu do praworządności z jednej strony, ale z drugiej strony również pokazaliśmy… » więcej 2024-11-25, godz. 09:08 Fabian Pszon o Karolu Nawrockim: na pewno jest twardym zawodnikiem -Pan Nawrocki nie jest członkiem partii politycznej, nigdy nie był. Więc ciężko go uznać za takiego kandydata typowo partyjnego, bo jednak często po Prawie… » więcej 2024-11-22, godz. 08:50 Maciej Kalski: mimo powodzi, stabilizacja na rynku pracy - Powódź jeszcze w statystyce nie odbiła się, nie widzimy znaczących rejestracji w Urzędzie Pracy, chociażby w Nysie, w Głubczycach czy w Prudniku. Natomiast… » więcej 2024-11-21, godz. 09:57 Aleksandra Drescher: zawieszamy kontrole WFOŚ na terenach dotkniętych powodzią Jak przekazał w PRRO prezes Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska w Opolu Aleksandra Drescher. Fundusz zdecydował się zawiesić na terenach dotkniętych… » więcej 2024-11-20, godz. 09:49 "Prace cały czas trwają, aby nikogo nie zatopiło". Daniel Palimąka o usuwaniu skutków powodzi na rzekach - Musimy przygotowywać się na kataklizmy, które będą nas ciągle zaskakiwać. W tym sensie, że będą być może mocniejsze, być może większe. I takie… » więcej 2024-11-18, godz. 16:38 "Ponad 1200 gospodarstw, które ucierpiały". Łukasz Smolarczyk o pomocy dla rolników po powodzi - Do 15 rolnicy mogli składać wnioski za zalaną produkcję w toku i teraz Agencja bardzo szybko te wnioski weryfikuje i bardzo szybko przystąpi do wypłaty… » więcej
12345
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »