Nie ma pieniędzy na remont dróg, to budują chodniki, bo taniej
W kasie powiatowej pusto, starostwo nie ma pieniędzy na remonty dróg, poza łataniem dziur powstałych w czasie zimy, więc skupia się na tańszych inwestycjach. Zakończono kilka inwestycji chodnikowych na terenie powiatu strzeleckiego, które zostały zrealizowane dzięki finansowemu wsparciu samorządów gminnych.
- Realizowaliśmy w kilku miejscach budowę chodników dla pieszych i rowerzystów – mówi Józef Swaczyna, starosta strzelecki. - Jeśli chodzi o największą inwestycję, to jest to w Jaryszowie. Tam była dosyć skomplikowana sprawa, bo musieliśmy tam stawiać murki oporowe, po to żeby ten chodnik mógł tam powstać. No i zakończenie inwestycji w Błotnicy Strzeleckiej, gdzie można chodnikiem dojść na sam peron kolejowy. Tam mieliśmy trochę problemów z PKP, ale wszystko się dobrze skończyło.
Jeszcze w tym roku ma być realizowana przebudowa mostku nad strumieniem w centrum Leśnicy. Powiat szykuje także dokumentację na remont drogi w Lichyni, która niemal całkowicie rozpadła się po ubiegłej zimie. Jak do tej pory, jedynie powierzchniowo załatano największe ubytki.
Jeszcze w tym roku ma być realizowana przebudowa mostku nad strumieniem w centrum Leśnicy. Powiat szykuje także dokumentację na remont drogi w Lichyni, która niemal całkowicie rozpadła się po ubiegłej zimie. Jak do tej pory, jedynie powierzchniowo załatano największe ubytki.