Pociągi Polregio nadal będą przewoziły Opolan. Nowa 10-letnia umowa województwa i spółki opiewa na 700 mln złotych
Pociągi Polregio będą obsługiwać mieszkańców regionu przez kolejnych 10 lat. Tak zakłada umowa (PSC) między opolskim urzędem marszałkowskim a władzami spółki. Według ustaleń żadne z obecnych połączeń nie wypadnie z rozkładu jazdy, ale koszt obsługi, który pokryje urząd marszałkowski będzie wyższy.
Wicemarszałek Szymon Ogłaza tłumaczy, że dopłata do usługi na przyszły rok wzrośnie z około 46 do 60 mln złotych. Powodem są rosnące ceny energii i wzrost pensji. - To również efekt wzrostu kosztów naprawy taboru kolejowego - mówi samorządowiec.
W ramach kilkumiesięcznych negocjacji ustalono, że pociągi będą obsługiwały połączenia o łącznej długości 3 mln 250 tysięcy kilometrów, czyli tak jak w tym roku.
Sylwester Brząkała, dyrektor opolskiego oddziału Polregio, uważa, że nowa umowa daje spółce możliwość planowania rozwoju sieci kolejowej i likwidacji białych plan na mapie Opolszczyzny - tłumaczy Sylwester Brząkała.
Przypomnijmy, według informacji samorządu regionu umowa z Polregio przewiduje możliwość renegocjacji. W zależności od finansów samorządu roczna oferta przejazdów może się wahać w widełkach od 2 do 4 mln kilometrów - dodaje wicemarszałek.
Jednym z elementów finansowania spółki jest kwestia stanu technicznego pociągów. Szynobusy, które przekroczyły 18 lat, a mają wyjechać na tory, muszą przejść przeglądy techniczne (P5). W sytuacji, gdy taka usługa kosztuje od 8 do 12 mln złotych, a nowy pojazd 25, to bardziej uzasadnioną ekonomicznie będzie zakup nowego pociągu - podkreślił Szymon Ogłaza.
Dodajmy, że 10-letnia umowa, która niebawem zostanie podpisana między Urzędem Marszałkowskim Województwa Opolskiego a władzami spółki Polregio opiewa w sumie na 700 mln złotych. To jedna z najważniejszych umów podpisywanych przez samorząd regionu w ostatnich latach.
Umowy na kursowanie pociągów Polregio (dawnej Przewozy Regionalne) muszą być podpisane do 12 grudnia. Przypomnijmy, w następnych latach na kolei wchodzą zmiany, ponieważ w życie wejdzie IV pakiet kolejowy, który na terenie Unii Europejskiej zakłada liberalizację usług przewozowych na torach.
W ramach kilkumiesięcznych negocjacji ustalono, że pociągi będą obsługiwały połączenia o łącznej długości 3 mln 250 tysięcy kilometrów, czyli tak jak w tym roku.
Sylwester Brząkała, dyrektor opolskiego oddziału Polregio, uważa, że nowa umowa daje spółce możliwość planowania rozwoju sieci kolejowej i likwidacji białych plan na mapie Opolszczyzny - tłumaczy Sylwester Brząkała.
Przypomnijmy, według informacji samorządu regionu umowa z Polregio przewiduje możliwość renegocjacji. W zależności od finansów samorządu roczna oferta przejazdów może się wahać w widełkach od 2 do 4 mln kilometrów - dodaje wicemarszałek.
Jednym z elementów finansowania spółki jest kwestia stanu technicznego pociągów. Szynobusy, które przekroczyły 18 lat, a mają wyjechać na tory, muszą przejść przeglądy techniczne (P5). W sytuacji, gdy taka usługa kosztuje od 8 do 12 mln złotych, a nowy pojazd 25, to bardziej uzasadnioną ekonomicznie będzie zakup nowego pociągu - podkreślił Szymon Ogłaza.
Dodajmy, że 10-letnia umowa, która niebawem zostanie podpisana między Urzędem Marszałkowskim Województwa Opolskiego a władzami spółki Polregio opiewa w sumie na 700 mln złotych. To jedna z najważniejszych umów podpisywanych przez samorząd regionu w ostatnich latach.
Umowy na kursowanie pociągów Polregio (dawnej Przewozy Regionalne) muszą być podpisane do 12 grudnia. Przypomnijmy, w następnych latach na kolei wchodzą zmiany, ponieważ w życie wejdzie IV pakiet kolejowy, który na terenie Unii Europejskiej zakłada liberalizację usług przewozowych na torach.