Potrzebne farby, tapety i wykładziny dla DPS Gierałcice. Chodzi o remont sal
Pracownicy Domu Pomocy Społecznej w Gierałcicach szukają ochotników do odnowienia 50 sal. Potrzebne są farby, tapety i wykładziny.
Równie ważne są ręce do pracy, bo w DPS zatrudniony jest jeden konserwator, który nie dałby rady zrobić wszystkiego sam. Z kolei firmie trzeba zapłacić.
- Lekko licząc, chodzi o 50 pokoi, ale cały zakład wymaga takiego remontu - mówi Marta Błahy, oddziałowa działu opiekuńczo-terapeutyczno-medycznego w DPS Gierałcice. - Pokoje chłopców są zwyczajnie zniszczone, bo przy wjeździe do sali na wózku inwalidzkim notorycznie uszkadzają wiele rzeczy. Obdrapane ściany wyglądają brzydko, a przecież chcemy ich dobra i dążymy do tego, żeby jak najlepiej czuli się w swoich pokojach. Chodzi o estetykę. Jeśli znajdzie się ktoś z dobrym sercem, bardzo prosimy o pomoc.
Dodajmy, że aktualnie w DPS Gierałcice przebywa 67 podopiecznych z niepełnosprawnością intelektualną.
- Lekko licząc, chodzi o 50 pokoi, ale cały zakład wymaga takiego remontu - mówi Marta Błahy, oddziałowa działu opiekuńczo-terapeutyczno-medycznego w DPS Gierałcice. - Pokoje chłopców są zwyczajnie zniszczone, bo przy wjeździe do sali na wózku inwalidzkim notorycznie uszkadzają wiele rzeczy. Obdrapane ściany wyglądają brzydko, a przecież chcemy ich dobra i dążymy do tego, żeby jak najlepiej czuli się w swoich pokojach. Chodzi o estetykę. Jeśli znajdzie się ktoś z dobrym sercem, bardzo prosimy o pomoc.
Dodajmy, że aktualnie w DPS Gierałcice przebywa 67 podopiecznych z niepełnosprawnością intelektualną.