Rządowa dotacja pozwoliła na szybszą odbudowę kolektora ściekowego obok Głuchołaz
Zakończyła się odbudowa niemal kilometra kolektora ściekowego między Głuchołazami a Nysą.
Uszkodzony podczas powodzi został odcinek od Głuchołaz do Bodzanowa, a jego naprawa powstrzymała przedostawanie się nieczystości do rzeki Biała Głuchołaska. Odbudowa objęła między innymi wykonanie nowych rurociągów o średnicy 60 i 40 centymetrów oraz przewiert rurociągu pod Białą Głuchołaską.
- To nie było łatwe zadanie - ocenia Paweł Szymkowicz, burmistrz Głuchołaz.
- Nie było łatwe z tego względu, że rury, z których zbudowany jest kolektor, są wytwarzane na specjalne zamówienie. To nie są materiały ogólnodostępne, bo trzeba było wyprodukować je specjalnie pod tę inwestycję. Tutaj pomoc rządu była od początku, bo gwarancja sfinansowania pozwoliła nam bardzo szybko przystąpić do remontu.
Odbudowa kolektora ściekowego kosztowała 6,2 miliona złotych, a całość prac została sfinansowana z budżetu państwa. O przekazaniu pieniędzy zdecydował Marcin Kierwiński, pełnomocnik rządu do spraw odbudowy po powodzi.
- To nie było łatwe zadanie - ocenia Paweł Szymkowicz, burmistrz Głuchołaz.
- Nie było łatwe z tego względu, że rury, z których zbudowany jest kolektor, są wytwarzane na specjalne zamówienie. To nie są materiały ogólnodostępne, bo trzeba było wyprodukować je specjalnie pod tę inwestycję. Tutaj pomoc rządu była od początku, bo gwarancja sfinansowania pozwoliła nam bardzo szybko przystąpić do remontu.
Odbudowa kolektora ściekowego kosztowała 6,2 miliona złotych, a całość prac została sfinansowana z budżetu państwa. O przekazaniu pieniędzy zdecydował Marcin Kierwiński, pełnomocnik rządu do spraw odbudowy po powodzi.