Do Banku Żywności w Opolu zgłosiło się 13 organizacji z całego województwa, które później będą dystrybuować zebrane artykuły.

- Apelujemy o produkty z dłuższym terminem ważności, aby potrzebujący mogli je wykorzystać także po Wielkanocy - mówi Edward Ambicki, prezes Banku Żywności w Opolu.

- Chodzi przede wszystkim o produkty podstawowe typu ryże, makarony, konserwy, a ze względu na Wielkanoc nie sposób obejść się bez jajek, majonezu i chrzanu. Wiadomo też, że dzieci łakną słodyczy, więc zachęcamy do przekazania również słodkości.

Ambicki zwraca uwagę, że zbiórka jest promowana na plakatach i ulotkach, więc osoby chcące wesprzeć akcję na pewno zauważą stanowisko w sklepie.

- Po pierwsze przy koszu będzie wolontariusz, który może też odebrać żywność. Taka osoba musi mieć identyfikator z numerem zbiórki, na którą wyraziło zgodę Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji.

Rok temu podczas akcji wielkanocnej w całej Polsce udało się zebrać 110 ton żywności.