Radio Opole » Wiadomości z regionu
2022-12-07, 10:15 Autor: Krzysztof Rapp

Kto kogo nękał w WiK Opole? Arkadiusz Wiśniewski o sytuacji w miejskiej spółce

Arkadiusz Wiśniewski [fot. Agnieszka Lubczańska]
Arkadiusz Wiśniewski [fot. Agnieszka Lubczańska]
WiK w Opolu [fot.M.Matuszkiewicz]
WiK w Opolu [fot.M.Matuszkiewicz]
- Przede wszystkim to prezes Ireneusz Jaki nękał swoich pracowników - tak wczorajsze słowa szefa opolskiego WiK o tym, jak czuje się nękany przez ratusz i radę nadzorczą spółki skomentował dziś (07.12) w Porannej Rozmowie Radia Opole Arkadiusz Wiśniewski prezydent Opola. Sprawa dotyczy kilku już prób zawieszenia lub odwołania prezesa Jakiego z zajmowanej funkcji.
- Przypomnę choćby nękanie kobiet w ciąży, matek wychowujących dzieci i groźby kierowane do tych matek. To jest wymienione w różnych dokumentach, które dotyczyły sytuacji w opolskim WIK, gdzie prezes przez parę lat stworzył atmosferę strachu. Tak wynika z dokumentów, o których mówi PIP. Więc jeżeli teraz czuje się nękany, no to chyba przez swoje ofiary. To może wyrzuty sumienia ma tak mocne, że go tak dręczy, że mu źle z tym - mówi prezydent Opola.

Zdaniem Arkadiusza Wiśniewskiego działania obecnej rady nadzorczej, która próbuje zawiesić lub odwołać Ireneusza Jakiego z funkcji prezesa WIK idą w dobrym kierunku i przynoszą oczekiwany skutek.

- In plus się zmieniło. Do spółki prezes nie wchodzi, pracownicy nareszcie pracują w spokoju, w spółce sytuacja się poprawia. Jest zupełnie inna atmosfera pracy. Lepiej też czują się pracownicy, więc jest to pierwszy dobry objaw tego, co robi rada nadzorcza. Jak się potoczą sprawy w przyszłości trudno mi w tej chwili wyrokować, ale prezes Jaki może wrócić do spółki. Mógł w zasadzie wrócić, a od trzech dni go w tej spółce nie ma. Chociaż powinien być w pracy. Tak wynika z tego zamieszania sądowego, które w ostatnich miesiącach powstało - przekonuje gość Radia Opole.

Arkadiusz Wiśniewski dodał, że ostatnie zmiany w radzie nadzorczej i odsunięcie Ireneusza Jakiego wpłynęły pozytywnie także na największą inwestycję w spółce czyli budowę oczyszczalni ścieków. Zdaniem prezydenta Opola za wcześniejsze opóźnienia w jej realizacji odpowiada właśnie prezes Jaki.

Wczoraj Ireneusz Jaki w Radiu Opole mówił, że czuje się nękany od kilku miesięcy. - W tym czasie było trzykrotne zawieszenie i raz odwołanie. No to jak należy to odbierać? - pytał retorycznie Ireneusz Jaki. Stwierdził, że oddał tej spółce 7 lat swojego życia. Chciałby też doprowadzić do końca największy projekt, czyli modernizację oczyszczalni ścieków.

Przypomnijmy, Ireneusz Jaki może wrócić do pracy jako prezes spółki Wodociągi i Kanalizacja w Opolu. Wydział Gospodarczy Sądu Okręgowego w Opolu podjął decyzję o zabezpieczeniu powództwa wobec uchwały odwołującej go z tej funkcji. To oznacza, że dwie uchwały Rady Nadzorczej WiK z 7 listopada mają wstrzymaną skuteczność.
Arkadiusz Wiśniewski cz.1
Arkadiusz Wiśniewski cz.2

Wiadomości z regionu

2024-08-05, godz. 19:00 Skorzysta 140 osób niepełnosprawnych z powiatu nyskiego. Powstał specjalny program rehabilitacji Pakiet 80 godzin bezpłatnej rehabilitacji dla osób niepełnosprawnych przygotowało nyskie starostwo. » więcej 2024-08-05, godz. 18:10 "Jestem gotowy stanąć do walki". Szkolenie w ramach dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej Ponad 80 ochotników kończy szkolenie w ramach zasadniczej dobrowolnej służby wojskowej organizowane przez jednostkę w Brzegu. Na poligonie w pobliskim Pawłowie… » więcej 2024-08-05, godz. 17:30 Wrocławską pojedziemy w weekend? MZD spieszy się z remontem Widać już duży postęp prac na ul. Wrocławskiej w Opolu. Jeden z ważniejszych traktów w mieście jest remontowany od skrzyżowania z ul. Wrocławską aż… » więcej 2024-08-05, godz. 17:00 Złote algi dają o sobie znać. Tony śniętych ryb wyłowionych z Kanału Gliwickiego „Przez ostatnie dwa tygodnie praktycznie nie odnotowaliśmy żadnych przypadków śniętych ryb na opolskim odcinku Kanału Gliwickiego” - uspokajają służby… » więcej 2024-08-05, godz. 16:15 Dwa razy jednego dnia. 21-latka z Nysy dwukrotnie przekraczała prędkość o ponad 50 km/h W ciągu zaledwie kilku godzin, dwa razy przekroczyła prędkość o ponad 50 km/h, a policja zatrzymała jej prawo jazdy. Takim wyczynem „popisała się”… » więcej 2024-08-05, godz. 14:45 3-latek wypadł z kajaka na Małej Panwi. Ojciec miał prawie dwa promile Blisko 2 promile alkoholu miał w swoim organizmie ojciec, który zabrał 3-letniego syna na spływ kajakowy Małą Panwią. Kajak, którym płynęli ojciec z… » więcej 2024-08-05, godz. 14:21 Rozpoczął się remont Szpitalnego Oddziału Ratunkowego w Kędzierzynie-Koźlu 14 milionów złotych będzie kosztować modernizacja Szpitalnego Oddziału Ratunkowego (SOR) w kędzierzyńsko-kozielskiej lecznicy. Podzielone na cztery etapy… » więcej 2024-08-05, godz. 14:00 Głubczycka policja zlikwidowała ''fabrykę'' metamfetaminy Policjanci z Głubczyc przejęli blisko 150 litrów płynnej metamfetaminy. Czarnorynkowa wartość narkotyków to ponad 4 miliony złotych. Nielegalna linia produkcyjna… » więcej 2024-08-05, godz. 13:45 Plastikowe karty zastąpią papierowe legitymacje szkolne Od 13 lipca wszystkie szkoły w Polsce są zobowiązane wydawać uczniom nowe legitymacje w formie plastikowej karty. Papierowe legitymacje wydane przed tym terminem… » więcej 2024-08-05, godz. 13:00 Zwolnienia chorobowe to nie wakacje. ZUS przeprowadza kontrole Niemal 173 tysiące złotych muszą zwrócić opolskiemu Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych mieszkańcy regionu, którzy w drugim półroczu tego roku w niewłaściwy… » więcej
199200201202203204205
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »