- Chodzi o takie rozwiązania żeby każdy kto został przed komisję wezwany a się nie stawi, podlegał karze nie trzech tysięcy złotych, według uznania sądu, bo z tego się pisowcy śmieją, że my ich rozliczamy a sąd im daje trzy tysiące kary, tylko żeby to były kary rzędu trzydziestu nawet do osiemdziesięciu tysięcy złotych. Do tego obowiązek stawiennictwa będzie wynikał też z innych przepisów kodeksu. Ureguluje też kwestię dostępu do tajemnic. Po prostu szykuje taki grunt prawny, żeby każda następna władza, która będzie rozliczać poprzednią władzę, nie borykała się z tymi problemami, które dopiero od uchwalenia konstytucji dziewięćdziesiątego siódmego roku objawiły się teraz, kiedy przychodzi do rozliczenia PiS, bo oni się tego po prostu bardzo boją. - mówił gość Porannej Rozmowy Radia Opole.
Poseł Zembaczyński podkreślał też wagę komisji śledczych w systemach demokratycznych.
- Chodzi o to, aby państwo polskie miało zdolność do tego, aby się rozliczać z władzy, która była sprawowana w sposób budzący podejrzenia. W wielu kulturach prawnych i systemach, począwszy od francuskiego, amerykańskiego idąc przez całą praktycznie Europę, kraje anglosaskie, komisje śledcze służą temu żeby dać opinii publicznej mozliwość wyrobienia sobie zdania na temat danej afery. Po to są te jawne przesłuchania oraz po to, żeby sporządzić raporty, które posłużą też w doskonaleniu prawa. No i dzisiaj te wnioski, które my wyciągamy, dotyczą po pierwsze użycia systemów inwigilacji w Polsce, prawa obywateli do zachowania prywatności w takim zderzeniu z bezpieczeństwem państwa, ale również tworzymy właśnie poprzez tę nowelizację ustawy o komisji śledczej takie środowisko prawne, żeby nie było możliwości unikania tej odpowiedzialności.
Pytany o to czy wszystkich świadków uda się przed komisję ostatecznie sprowadzić, gość RO odpowiedział:
- My jesteśmy również na takim etapie, w którym mamy zgromadzony zasób dokumentów wystarczający do tego, żeby świadków takich jak Zbigniew Ziobro, nawet jeżeli będą unikać odpowiedzialności, móc podsumować w tym raporcie i to jest już ostatnia komisja śledcza, która w tej chwili pracuje. Wszystkie inne skończyły swoją pracę, niemniej jednak zobowiązaliśmy się do tych rozliczeń. To jest uzdrawiające dla systemu i tą pracę dokończymy.
Podkreślił też, że komisja postępuje zgodnie z zapisami w kodeksie postępowania karnego.
- Czyli jeżeli taki świadek jak Ziobro nie przychodzi, gdy właściwie w mediach jest wszędzie obecny tylko nie na przesłuchaniach, no to wnioskujemy do sądu żeby sąd to rozstrzygnął i to sąd musi wydać decyzję czy Ziobro będzie tak jak były szef ABW Pogonowski doprowadzony, ale co zezna zależy od niego. Natomiast mamy dokumenty i co by tam nie kłamał to jednak potrafimy to zderzyć z dokumentami. Oczywiście większość z nich jest niejawna, ale widzimy już, mamy ustalony jaki był ciąg technologiczny nadużycia Pegasusa. Wiemy już jak to funkcjonowało, wiemy w jaki sposób wymyślił sobie PiS użycie tej cyber broni przeciwko konkretnym tak zwanym figurantom czyli osobom, wobec których stosowano technikę inwigilacyjną, jak na przykład Jacek Karnowski czy Roman Giertych. Wiemy już jak to funkcjonowało, mamy to już ustalone, ale musi to potwierdzić.
Poseł Zembaczyński był też pytany o to czy minister finansów powienien bezzwłocznie wypłacić PiS pieniądze z subwencji?
- Andrzej Domański nie powinien wypłacić tych pieniędzy! Ja sobie nie wyobrażam, że ktoś coś ukradł a my mu dajemy jeszcze premię. W Polsce za o wiele mniejsze przewinienia partie traciły pieniądze.
- I tu nie chodzi o to, że dzisiaj PiS jest w opozycji ktoś powie, że rząd nie daje pieniędzy opozycji, tylko chodzi o elementarną sprawiedliwość.
Marszałek Sejmu podał, że pierwsza tura wyborów prezydenckich odbędzie się 18 maja, ewentualna druga pierwszego czerwca. Czy to trafny wybór?
- Każdy kto popatrzy na kalendarz widzi kandydata partii PiS Karola Nawrockiego i widzi, że 18 Maja jest to sto piąta rocznica urodzin Jana Pawła Drugiego, Karola Wojtyły a potem kiedy patrzę się na drugą datę to widać, że to Dzień Dziecka. Jednak bardzo liczne grono klasy średniej, które ciężko pracuje, to są często wyborcy Rafała Trzaskowskiego. W Dzień Dziecka nie dają dzieciom tylko symbolicznych prezentów, ale poświęcają czas i jadą na rower, na wycieczkę, jadą do babci odebrać prezent. Po prostu może tych głosów braknąć.
W ostatnich sondażach zmniejsza się różnica poparcia między Rafałem Trzaskowskim a Karolem Nowrockim. Zdaniem posła Zembaczyńskiego to naturalny proces.
- Pierwszy sondaż, kiedy objawili się kandydaci, to jest sondaż, który pokazuje swego rodzaju zaufanie społeczne do kandydatów. Potem kiedy zaczyna się już ten wyścig wyborczy, kiedy pojawiają się nowi kandydaci to zaczynają się przepływy wyborców. Widzimy, że jest ponad 15% osób niezdecydowanych wśród nich. To jest przeważająca część kobiet, to są osoby które czują się w pewien sposób zawiedzione tym, że w obecnym układzie politycznym, z obecnym prezydentem nie udało się np. doprowadzić do skutecznego złagodzenia restrykcyjnego prawa aborcyjnego. Mi bardzo zależy, żeby oprócz tych fundamentalnych spraw, kampania wyborcza Rafała Trzaskowskiego była oparta przede wszystkim o aktywność w małych powiatowych miastach, bo w dużych miastach ludzie i tak na niego zagłosują. Po drugie, żeby to była kampania wyborcza oparta przede wszystkim o potrzeby ludzi takie, które wiążą się z ich egzystencją. To z czym się dzisiaj ludzie zmagają to są wysokie koszty życia, począwszy od cen prądu, konsumpcji. Ooczywiście łatwo jest zauważyć, że dzisiaj inflacja poniżej 5% czyli ten przyrost cen jest znacznie niższy niż było to w czasach naszych poprzedników. (...) Dzisiaj ta kampania musi być przede wszystkim oparta o to, żeby pokazać ludziom, że mamy pomysł jak wprowadzić praworządność, która jest fundamentem do tego żeby ruszyły inwestycje zagraniczne, żeby ruszyły inwestycje nasze krajowe. Stabilność wewnętrzna systemu państwa jest gwarancją rozwoju gospodarczego. To spowoduje większe wpływy budżetowe, wynikające między innymi z tych podatków, które płacą firmy. Mam na myśli tutaj również taki zwykły VAT od konsumpcji i dzięki temu my będziemy mieli przestrzeń do tego, żeby podatki obniżać dzisiaj. Gdy na przykład Nawrocki mówi:" proszę wyzerować VAT na żywność", w porządku, tylko zapytaj pan swoich kolegów z PIS-u w jaki sposób żeście budżet doprowadzili do rekordowego deficytu i w jaki sposób robiliście wszystkie wydatki. My jesteśmy odpowiedzialni. Chcemy żeby jakość życia w Polsce była jednak lepsza.