Radio Opole » Wiadomości z regionu
2022-05-27, 16:45 Autor: Monika Matuszkiewicz

Zawieszony prezes WiK-u Ireneusz Jaki nie zgadza się z decyzją rady nadzorczej. Prezydent Opola podkreśla, że nie przetarg, a konflikt w spółce był powodem zawieszenia

WiK w Opolu [fot.M.Matuszkiewicz]
WiK w Opolu [fot.M.Matuszkiewicz]
Prezes Ireneusz Jaki odniósł się do wczorajszej decyzji rady nadzorczej [fot.M.Matuszkiewicz]
Prezes Ireneusz Jaki odniósł się do wczorajszej decyzji rady nadzorczej [fot.M.Matuszkiewicz]
Prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski odniósł się do zarzutów prezesa Ireneusza Jakiego [fot.M.Matuszkiewicz]
Prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski odniósł się do zarzutów prezesa Ireneusza Jakiego [fot.M.Matuszkiewicz]
- Odkryłem aferę i zostałem zawieszony - tak do wczorajszej (26.05) decyzji rady nadzorczej spółki WiK w Opolu odniósł się podczas konferencji prasowej prezes Ireneusz Jaki. Zapowiedział, że w poniedziałek (30.05) do sądu trafi pozew przeciwko tej uchwale. Do decyzji rady nadzorczej odniósł się również prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski. Jego zdaniem na takie rozstrzygnięcie sprawy wpływ miał nie tylko przetarg, a konflikt personalny prezesa z pozostałymi członkami zarządu.
- Moim zdaniem, ta decyzja jest bez podstaw prawnych. Ponadto prezydent Wiśniewski winą za źle przeprowadzony przetarg na dostawcę energii elektrycznej obarcza pracowników spółki, a nie wiceprezesów przez niego powołanych. Wychodzi na to, że oni nie odpowiadają za nic i nie wiadomo za co biorą pieniądze - mówi Ireneusz Jaki, prezes spółki WiK.

- Jeżeli mówimy, że jest afera, to się okazało, że afera rzeczywiście jest. Odkrył ją prezes Jaki i prezes Jaki dzisiaj z tego tytułu zostaje zawieszony. Mogę od siebie powiedzieć, że argumentów, których się używa, od rzekomych problemów zdrowotnych, a jak państwo widzicie, jestem w dobrej kondycji. Zawsze dbałem o zdrowie i myślę, że ten argument w sądzie będzie można bardzo łatwo obalić.

Prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski podczas swojej konferencji prasowej odniósł się także do kwestii przetargu, który był badany przez radę nadzorczą. - W jej ocenie doszło do błędu, który polegał na tym, że komisja przetargowa nie sprawdziła oświadczenia o niezaleganiu w ZUS-ie - dodał prezydent.

- To jest rzecz, która nie unieważniała przetargu. Natomiast w ocenie rady nadzorczej tej kontroli, która była przeprowadzona, wtedy komisja przetargowa powinna się zwrócić do spółki i poprosić o uzupełnienie tego dokumentu i zamknąć przetarg. Jednak firma w tym momencie nie zalegała w ZUS-ie. Nie było powodu do niewybrania tej oferty. Ponadto prezes zarządu od czerwca dostawał tygodniowe sprawozdania o tym, co się w spółce dzieje. On był informowany, również drogą mailową o tym, co się dzieje.

Prezydent Opola zaprzeczył, że to stan zdrowia prezesa miał przyczynić się do jego zawieszenia. Jak podkreślił, jest to jeden z powodów, które mogą być warunkiem do takiej decyzji, ale w tym przypadku nie miało to żadnego znaczenia.

Dodajmy, że prezes Ireneusz Jaki został zawieszony na 3 miesiące. Nie wiadomo jednak, czy będzie mu wypłacane wynagrodzenie, czy też nie. Tym ma zająć się radca prawny spółki. Teraz wszelkie decyzje podejmowane są przez wiceprezesów - Sebastiana Paronia i Agnieszkę Maślak.
Ireneusz Jaki
Arkadiusz Wiśniewski

Wiadomości z regionu

2024-10-14, godz. 13:48 Około 15 nieruchomości do rozebrania. Szacowanie zniszczeń w Głuchołazach i Prudniku trwa Trwa szacowanie strat w infrastrukturze mieszkaniowej w gminach Głuchołazy i Prudnik po powodzi. » więcej 2024-10-14, godz. 13:30 Adam Gomoła podsumowuje pierwszy rok koalicyjnego rządu. Na ile był aktywny? Opolski poseł Adam Gomoła przedstawił długą listę sukcesów po pierwszym roku nowego rządu. W co zaangażował się osobiście? » więcej 2024-10-14, godz. 13:09 Opolska średnicówka w zawieszeniu. Miasto wciąż czeka na dokumenty od PKP-PLK Prace nad koncepcją trasy średnicowej w Opolu utknęły w miejscu. Spółka PKP-PLK nie dostarczyła dokumentacji po zakończeniu prac na linii 132 z Groszowic… » więcej 2024-10-14, godz. 12:39 Ruszył proces o znieważenie ekspedientki z Ukrainy. "Podrywała mojego chłopaka" Za znieważenie na tle narodowościowym odpowiada przed Sądem Okręgowym w Opolu Dorota R. Zgodnie z aktem oskarżenia na początku listopada ubiegłego roku… » więcej 2024-10-14, godz. 12:37 Nie mieli uprawnień do kierowania pojazdami i byli pijani. Mimo to wsiedli za kierownicę Strzeleccy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn - 19 i 43-latka. Teraz grozi im kara 3 lat pozbawienia wolności, sądowy zakaz prowadzenia pojazdów oraz wysoka… » więcej 2024-10-14, godz. 12:17 Nie ma już problemów z wodą bieżącą na terenach popowodziowych Opolski sanepid przekazuje, że zakończyły się problemy z jakością wody bieżącej w regionie. Sytuacja związana była z powodzią, która miesiąc temu… » więcej 2024-10-14, godz. 11:56 Kolejne zatrzymanie ws. plantacji konopi indyjskich w lesie pod Byczyną Zarzuty nielegalnego wytwarzania substancji psychotropowej oraz posiadania narkotyków usłyszał 34-letni Amadeusz P. z Byczyny. Mężczyzna - decyzją sądu… » więcej 2024-10-14, godz. 11:33 Wypadek na DK 40. Trasa jest zablokowana [AKTUALIZACJA] Uwaga kierowcy! Zablokowana jest droga krajowa nr 40 na trasie  Stare Kotkowice - Biedrzychowice. » więcej 2024-10-14, godz. 09:38 Satysfakcji, porządnych pieniędzy i dużo radości. Kurator oświaty składa życzenia nauczycielom - Przede wszystkim chciałabym życzyć nauczycielom, żeby byli dumni z tego, że są nauczycielami - powiedziała w Radiu Opole Joanna Raźniewska, opolska kurator… » więcej 2024-10-14, godz. 09:25 "Nasz elektorat oczekuje, abyśmy nie toczyli wewnętrznych wojen". Sławomir Batko o połączeniu PiS i Suwerennej Po… - Decyzja o skonsolidowaniu sił i o tym, aby w fundamentalnych sprawach mówić jednym głosem, przesądziła o połączeniu - powiedział w Porannej Rozmowie… » więcej
42434445464748
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »