Uruchomienie stacji w Prószkowie jest częścią projektu budowy centrum badawczo-rozwojowego dla przemysłu rolno-spożywczego, który realizuje Uniwersytet Opolski i ma to być kontynuacja prowadzonych tam niegdyś pomiarów.

- Stacja będzie instalowana dziś, a w czwartek będą dokonane pierwsze pomiary - zapowiedział w porannej loży radiowej profesor uczelni dr hab. inż. Tomasz Ciesielczuk.

- Sama konferencja ma na celu po pierwsze zaznaczenie tej historycznej daty, a ponadto zwrócenie uwagi na istotność danych meteorologicznych nie tylko dla rolnictwa, ale również dla nas wszystkich - wyjaśniał na antenie Radia Opole prof. Tomasz Ciesielczuk.

- Kiedyś pomiary były wykonywane manualnie w usytuowanej dwa metry nad ziemią tzw. klatce meteorologicznej, dziś mamy zaawansowane stacje synoptyczne - przypomniał naukowiec Uniwersytetu Opolskiego.

Gość Radia Opole wskazywał na dużą trudność precyzyjnego prognozowania pogody, a na takie informacje czekają m.in. rolnicy, lotnictwo, czy żegluga.

- Dane przydają się do prognoz, które możemy wykorzystywać nie tylko w krótkoterminowej perspektywie, ale również służą do budowania modeli przewidujących pogodę w okresach dużo dłuższych, choć sama atmosfera jest niezwykle labilnym ciałem i bardzo trudno z dużą dokładnością przewidzieć pogodę - wyjaśniał prof. Tomasz Ciesielczuk.

W czwartek (29.07) o godz. 14:38 w Pomologii w Prószkowie, dokładnie 100 lat po odnotowaniu rekordowej temperatury w Opolskiem zostanie dokonany precyzyjny odczyt porównawczy.

- Średnia temperatur w czerwcu była wyższa niż zwykle - potwierdził gość Radia Opole, co jest jednym z elementów potwierdzających bardzo niekorzystne w wielu aspektach ocieplanie się klimatu.