Radio Opole » Wiadomości z regionu
2020-04-06, 21:30 Autor: Piotr Wójtowicz

Akcja "Nie pozwolę ci się zamknąć". Klienci kupują od firm usługi, z których skorzystają po pandemii

Tomasz Wąsiak, właściciel restauracji Radiowa [fot.P.Wójtowicz]
Tomasz Wąsiak, właściciel restauracji Radiowa [fot.P.Wójtowicz]
Pod hasłem "Nie pozwolę ci się zamknąć" Krajowa Izba Gospodarcza zainicjowała akcję, która ma pomóc firmom usługowym. Kampania jest oparta o działania solidarnościowe. Polega na systemie zaliczek na poczet usług i produktów, z których będzie można skorzystać w przyszłości, kiedy ustaną zakazy związane z zagrożeniem rozprzestrzeniania się koronawirusa. Klient już teraz może kupić bon w restauracji czy kawiarni, ale zrealizuje go po ustaniu pandemii.
Ewa Janus-Khouri, dyrektor biura komunikacji w KIG tłumaczy, że akcja "Nie pozwolę ci się zamknąć" daje mikroprzedsiębiorcom szansę przetrwania na rynku. - Mamy przykład przedsiębiorcy z Gdyni, który wziął udział w naszej akcji i w ciągu dwóch tygodni zebrał 12 tysięcy złotych - mówi.

Również właściciel opolskiej restauracji Radiowa Tomasz Wąsiak włączył się w kampanię. Opublikował film na facebook'u i spotkał się, jak mówi, z pozytywną reakcją wielu klientów. Jak tłumaczy, znalazł się szczególnie w złej sytuacji, ponieważ nadal zatrudnia 11 osób, dlatego nie kwalifikuje się do pomocy zawartej w Tarczy Antykryzysowej (tutaj jest przyznawana pomoc do 9 osób). - Ta kampania daje nadzieję na lepszą przyszłość. Moi pracownicy po emisji filmu zareagowali bardzo pozytywnie, gdyż daje to szansę, że nie wszystko upadnie i że warto walczyć. Prócz bardzo dużej liczby wyświetleń tego filmu (50 tysięcy), to jestem zaskoczony chociażby postawą jednej z pań, która wpłaciła bardzo duża kwotę. Przez takie gesty człowiekowi płakać się chce i teraz ma się wiarę w to, że warto być dobrym człowiekiem i walczyć o wyższe cele.

Szef Radiowej, opisując problemy finansowe, tłumaczy, że koszty stałe, takie jak wynajem lokalu, wypłata pensji i opłaty za energię, to w przypadku jego restauracji jest to kwota około 40 tysięcy złotych. - Do tego dochodzi uregulowanie należności za towar, którego nie zdążyliśmy sprzedać, więc został zamrożony albo stoi na półkach.

Na pytanie, czy rozważa zwolnienia załogi tłumaczy, że nie wie, ponieważ każdy tydzień przynosi nowe okoliczności. - Dzisiaj, by nikogo nie zwolnić, wymyśliliśmy "Bon na przyszłość", czyli ktoś wpłaca określoną sumę, ale może go zrealizować do końca 2021 roku i to klient zdecyduje, w którym momencie nim zapłaci.

- Ja robię wszystko, żeby ta restauracja przetrwała i nie zdawałem sobie sprawy, że akcja #Nie pozwolę ci się zamknąć przyniesie tak pozytywny oddźwięk wśród opolskiej społeczności. Ludzie dostrzegli to, że nie zwolniliśmy pracowników.
Jak sobie radzi biznes?

Wiadomości z regionu

2024-12-24, godz. 11:00 U rodziny Cimermanów święta to nie lada wyzwanie. Do wieczerzy zasiądzie w tym roku 19 osób Ponad 150 uszek, kilka litrów barszczu i mnóstwo pierników - tak w skrócie wyglądają przygotowania do wigilii u państwa Cimermanów z Lewina Brzeskiego… » więcej 2024-12-24, godz. 10:49 "Ksiądz na rowerze" o znaczeniu wigilii i Bożego Narodzenia - W kościele katolickim mamy wiele wigilii - bo słowo 'wigilia' oznacza 'dzień wcześniej'. Mamy więc dzisiejszą Wigilię Bożego Narodzenia, ale mamy też… » więcej 2024-12-24, godz. 10:00 Mikołaj, gwiazdka czy dzieciątko? Kto zostawia prezenty pod choinką? Otwieranie prezentów to najbardziej wyczekiwany przez dzieci moment po wieczerzy wigilijnej. I choć zwykle świąteczne upominki znajdziemy pod choinką, to… » więcej 2024-12-24, godz. 10:00 Wolontariusze Caritas Diecezji Opolskiej przygotowali kilkanaście tysięcy paczek świątecznych Kilkanaście tysięcy paczek świątecznych dla osób chorych, starszych i potrzebujących przygotowali przed Bożym Narodzeniem wolontariusze Caritas Diecezji… » więcej 2024-12-24, godz. 08:33 Świąteczne pierogi na różne sposoby. Gospodynie zdradzają przepis na elastyczne ciasto Najpopularniejsze są z kapustą i grzybami, z kaszą albo z serem. Pierogów w wigilię nie może zabraknąć na świątecznym stole. Panie z kół gospodyń… » więcej 2024-12-24, godz. 07:30 Uwaga na kieszonkowców! Przed nami ostatnie przedświąteczne zakupy Opolska policja apeluje o czujność w miejscach, gdzie jest dużo ludzi, choćby na popularnych jarmarkach, a nawet podczas kościelnej pasterki. » więcej 2024-12-24, godz. 07:30 Zasiłki dla powodzian są wypłacane zgodnie z zapotrzebowaniem - Zasiłki dla powodzian są wypłacane w całości i na bieżąco - informuje burmistrz Głuchołaz Paweł Szymkowicz. Mowa o wsparciu finansowym w kwocie 2 tysięcy… » więcej 2024-12-23, godz. 19:15 Psy i koty pod opieką Fundacji "MAŁE i DUŻE". Uratowano je z powodzi Ponad 20 psów i kilkanaście kotów po powodzi ma pod opieką Fundacja 'MAŁE i DUŻE' z Szybowic obok Prudnika. » więcej 2024-12-23, godz. 19:10 Święta ukraińskich uczniów z Prudnika. „Nie wiem, czy będziemy aż tak świętować, bo jest wojna” Z powodu rosyjskiej agresji wielu Ukraińców spędzi święta Bożego Narodzenia na Opolszczyźnie. W rodzinne strony nie wracają pełnoletni mężczyźni w… » więcej 2024-12-23, godz. 19:00 Policja apeluje o ostrożność i czujność podczas świątecznych wyjazdów Rozpoczynają się świąteczne wyjazdy. Jak wskazują funkcjonariusze, przed podróżą warto sprawdzić płyny eksploatacyjne, w tym płyn do spryskiwaczy czy… » więcej
16171819202122
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »