Ma ona oprzeć się w dużym stopniu na kontakcie z mieszkańcami, zarówno twarzą w twarz, jak i przez media społecznościowe.

- Odwiedzimy każdą ulicę w Krapkowicach i wszystkie sołectwa - zapewnia Sonik. - Krapkowice potrzebują burmistrza młodego, ale doświadczonego, dynamicznego i zarazem przewidywalnego. Burmistrz musi mieć pasję do tego miasta oraz być człowiekiem, któremu rozwiązywanie problemów mieszkańców sprawia przyjemność i satysfakcję.

To będzie piąty start Macieja Sonika w wyborach na burmistrza. - Powiedziałem kilka lat temu, że jeśli w którychś kolejnych wyborach nie dostanę znaczącego wzrostu poparcia, wtedy przestanę kandydować. Ja nie traktuję tych wszystkich startów jako porażek, bo za każdym razem głosowało na mnie coraz więcej ludzi. W związku z tym liczę, że jeśli utrzyma się tendencja wzrostowa mojego poparcia, mam szansę na wygraną w pierwszej turze - ocenia kandydat.

Maciej Sonik startuje z ramienia własnego komitetu. We wrześniu zostaną przedstawieni kandydaci na radnych, a później poznamy program wyborczy.

Do tej pory jedynym oficjalnym kontrkandydatem Sonika jest Andrzej Kasiura, czyli urzędujący burmistrz.