Priorytetem jest rekompensata wycinki wzdłuż ulicy Fabrycznej oraz Sikorskiego. W czerwcu zniknęło stamtąd 130 drzew, ze względu na budowę ścieżki pieszo-rowerowej.

Jak tłumaczyli wówczas włodarze gminy, inwestycja współfinansowana z pieniędzy unijnych musi być gotowa do końca roku. Nie było więc czasu na zmiany w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego, co pozwoliłoby poprowadzić ścieżkę innym śladem.

- To będzie 120 lip drobnolistnych - mówi wiceburmistrz Dariusz Morawiec. - Przede wszystkim chcemy nasadzić drzewa przy ulicy Sikorskiego i Fabrycznej. Jeśli jednak wystarczy nam pieniędzy, chcemy dosadzić drzewa tam, gdzie niektóre nie przyjęły się w poprzednich nasadzeniach lub zostały zniszczone z różnych przyczyn. Chcemy to uzupełnić, a myślimy głównie o ulicy Sienkiewicza i być może uda się również zrobić to przy ulicy Jagiellońskiej.

Nowe drzewa pojawią się również przy ulicy Jana Pawła II, wzdłuż ścieżek rowerowych w Ligocie Zameckiej i Ligocie Dolnej oraz przy parkingu zbiornika w Ligocie Górnej.