Są tam transmitowane na przykład nabożeństwa, które odbywają się na trasie.

- Staramy się, aby osoby, które z różnych powodów zostały w domu, a chciały uczestniczyć w pielgrzymce, miały ku temu okazję - tłumaczy ks. Tomasz Płukarski, rzecznik wrocławskiej pielgrzymki. - Dzisiejsze możliwości techniczne są ogromne. Najważniejsza dla pielgrzymów jest zawsze msza święta. Jest ona transmitowana online przez tak zwaną TV Pielgrzymka. Jest kamera, jest to puszczane w internecie i można to obejrzeć na naszej stronie internetowej. W tym roku mamy także wysyp dziennikarzy katolickich i co za tym idzie non stop zdjęcia, wideoblogi i wywiady. Mamy taką informację zwrotną: nie jestem na pielgrzymce, a czuję się jakbym tu był - dodaje.

- Są osoby, które już niejednokrotnie chodziły na pielgrzymkę, a z różnych powodów nie mogą. Staramy się przekazać tę atmosferę, którą przeżywamy po drodze - mówi Krzysztof Pieszko z wrocławskiego Radia Rodzina. - Dzięki różnym materiałom mogą poczuć się jakby byli na pielgrzymce, co często poprawia ich samopoczucie. I to nie tylko w aspekcie duchowym, ale w szarej codzienności. Ludzie są przykuci do łóżka i nie mają praktycznie żadnej perspektywy, a jednak słyszą radość nie tylko młodych ludzi, ale i osób w ich wieku, którzy dzielą się swoimi przeżyciami - zauważa.

- Internet jest świetnym miejscem do tego, żeby ludzie młodzi mogli zobaczyć pielgrzymkę. Widzą wtedy, że nie chodzą tutaj tylko osoby 50+, ale są tu młodzi ludzie. Dzięki temu, że mamy internet oni mogą to zobaczyć - stwierdza Agata Iwanek z Tygodnika Niedziela.

Bieżące materiały z pielgrzymki można zobaczyć na jej stronie internetowej: www.pielgrzymka.pl