W nyskiej PWSZ nie ma już wakacji. Trwa Festiwal Nauki
Tysiące uczniów z całego województwa od wczoraj (28.09) odwiedzają uczelnię, która przygotowała niespodzianki we wszystkich instytutach i wydziałach. Można poznać swoje predyspozycje zawodowe, polatać dronem, ale także haftować, posmakować warzywnej sałatki, pomóc rannemu w potrzebie, czy też wygrawerować ciastko przy pomocy skomplikowanej maszyny.
Do PWSZ przyjeżdżają uczniowie z różnych szkół Opolszczyzny, najwięcej jest jednak młodzieży z powiatu nyskiego.
- Jesteśmy szkołą podstawową im. Jana Pawła II z oddziałami gimnazjalnymi z Paczkowa. Braliśmy udział w pokazach udzielania pierwszej pomocy, teraz idziemy zobaczyć działanie drona – mówi jedna z uczennic.
Techniki udzielania pierwszej pomocy połączone z prezentacją lądowisk, jakie ma Opolszczyzna, prezentuje Ireneusz Barziej, wykładowca PWSZ. Nieco dalej Piotr Kiestra pokazuje pracę dronów, a zajęcia te cieszą się ogromnym zainteresowaniem.
- Dron, to nie jest taka do końca zabawka, trzeba wszystko robić z głową, aby nie było wypadku – mówi wykładowca.
Z kolei w auli PWSZ Bartłomiej Kozak prowadzi zajęcia „Jak być pięknym, młodym i bogatym, czyli jak świadomie wybrać swoją ścieżkę rozwoju zawodowego”. Uczniowie uczestniczą w warsztatach rozwiązując testy, które mają wskazać ich zawodowe predyspozycje.
Inne grupy poznają skomplikowaną pracę maszyn i grawerowania ciastek - herbatników. Dziewczętom z kolei podoba się haft matematyczny, który służy nie tylko ozdobie, ale jest też techniką relaksacji.
Dodajmy, że nasze radio jest patronem festiwalu, a uczelnia nie sprawia wrażenia, że są jeszcze wakacje. Wielu studentów przyjechało wcześniej do Nysy, właśnie angażując się przy organizacji festiwalu.
- Jesteśmy szkołą podstawową im. Jana Pawła II z oddziałami gimnazjalnymi z Paczkowa. Braliśmy udział w pokazach udzielania pierwszej pomocy, teraz idziemy zobaczyć działanie drona – mówi jedna z uczennic.
Techniki udzielania pierwszej pomocy połączone z prezentacją lądowisk, jakie ma Opolszczyzna, prezentuje Ireneusz Barziej, wykładowca PWSZ. Nieco dalej Piotr Kiestra pokazuje pracę dronów, a zajęcia te cieszą się ogromnym zainteresowaniem.
- Dron, to nie jest taka do końca zabawka, trzeba wszystko robić z głową, aby nie było wypadku – mówi wykładowca.
Z kolei w auli PWSZ Bartłomiej Kozak prowadzi zajęcia „Jak być pięknym, młodym i bogatym, czyli jak świadomie wybrać swoją ścieżkę rozwoju zawodowego”. Uczniowie uczestniczą w warsztatach rozwiązując testy, które mają wskazać ich zawodowe predyspozycje.
Inne grupy poznają skomplikowaną pracę maszyn i grawerowania ciastek - herbatników. Dziewczętom z kolei podoba się haft matematyczny, który służy nie tylko ozdobie, ale jest też techniką relaksacji.
Dodajmy, że nasze radio jest patronem festiwalu, a uczelnia nie sprawia wrażenia, że są jeszcze wakacje. Wielu studentów przyjechało wcześniej do Nysy, właśnie angażując się przy organizacji festiwalu.