W rundzie miejskiej prezydent Sabina Nowosielska (PO) broniła się przed zarzutami, że w mieście szwankuje wypłata pieniędzy z programu 500 +, zapewniała też, że inwestor zainteresowany kozielskim portem zainwestował już pierwsze pieniądze i od półtora roku wreszcie coś się wokół portu dzieje. Andrzej Krebs z PiS ripostował, że cały czas wszystko obraca się w sferze obietnic a ludzie oczekują konkretów.
W rundzie powiatowej starosta Małgorzata Tudaj z PO i opozycyjni radni Andrzej Lachowicz i Jakub Gładysz dyskutowali o bezrobociu i problemach z emisją benzenu. Tudaj przekonywała, że emisja benzenu w ostatnich latach trzykrotnie zmalała a "piki" to efekt pogodowy. Lachowicz i Gładysz twierdzili jednak, że konieczna jest mobilna aparatura pomiarowa, która pozwoli skutecznie wskazać głównego "truciciela".
Po godzinie 13:00 wójt Polskiej Cerekwi Piotr Kanzy przekonywał, że samorząd jest na dobrej drodze, by wypracować nowy model współpracy z Ludowym Klubem Jeździeckim Lewada, dzięki czemu Polska Cerekiew stanie się opolską stolicą jeździectwa.
Wójt Bierawy Krzysztof Ficoń przyjechał prostu z konferencji na temat utworzenia zbiornika retencyjnego Kotlarnia. Jak tłumaczył, zbiornik za 70 mln, mający pojemność 40 milionów metrów sześciennych, byłby znakomitym uzupełnieniem wciąż budowanego, i to za o wiele większe pieniądze, zbiornika Racibórz.