Rozmowa z Krzysztofem Mutzem i komentarz dr. Piotra Opałki
Coraz więcej miejscowości na Opolszczyźnie chce sobie zafundować tężnię. Głuchołazy, Wołczyn, Tarnów Opolski. Wyjątkowy sposób leczenia, który kojarzył się dotąd z Ciechocinkiem może stać się równie popularny jak siłownie na wolnym powietrzu. Tymczasem mało kto wie, co jest istotą tężni, jak ona wygląda, jak działa i jakie ma właściwości zdrowotne.
W rozmowie "W cztery oczy" o zasadności budowy tężni w małej miejscowości rozmawialiśmy z wójtem Tarnowa Opolskiego Krzysztofem Mutzem. Tężnia w Tarnowie będzie nawiązywać nawet promocyjnie do nazwy i herbu miasta, gdyż będzie wykonana z tarniny. Do jej budowy dołożyły się tutejsze wapienniki, kierując się ideą społecznej odpowiedzialności biznesu. Tężnia będzie ogólnodostępna i za darmo, jej działanie jest zbawienne na drogi oddechowe, alergie i nerwice. Godzina pobytu w tężni to tyle co trzy dni wdychania jodu na bałtyckiej plaży.