Rozmowa z szefem SLD Piotrem Woźniakiem i komentarz politolog dr Ewy Skrabacz
- Skończymy z bredniami, które opowiada pan Adam Kępiński. Wybory są ważne a wszyscy frustraci powinni po prostu z SLD odejść i pozwolić nam pracować - powiedział w rozmowie "W cztery oczy" Piotr Woźniak, który w sobotę na zjeździe w Namysłowie został ponownie wybrany przewodniczącym Sojuszu Lewicy Demokratycznej na Opolszczyźnie. W zjeździe uczestniczył lider SLD Włodzimierz Czarzasty, co - jak podkreśla Woźniak - jest twardym dowodem na legalność wyborów. Kwestionuje je Adam Kępiński, były poseł, który twierdzi, że na zjeździe nie było kworum.
- Pan Kępiński przegrał wszystko, co było do przegrania, nie uczestniczył nawet w zjeździe powiatowym - komentuje te zarzuty Woźniak, dodając, że SLD po czterech latach wewnętrznych sporów wchodzi teraz w nowy etap działalności.