Muzyka kameralna Aleksandra Tansmana, niedocenianego polskiego twórcy, zabrzmi podczas piątkowego koncertu kameralnego w Filharmonii Opolskiej im. Józefa Elsnera. Na specjalnie zaaranżowanej scenie sali koncertowej zaprezentuje się zespół "Metropolis Piano Quartet", w skład którego wchodzi m.in. skrzypaczka Sulamita Ślubowska, która w październiku bieżącego roku będzie reprezentowała Polskę podczas 16. Międzynarodowego Konkursu Skrzypcowego im. Henryka Wieniawskiego w Poznaniu.
- Tym cyklem "Filharmonia Opolska kameralnie" chcemy pokazać różnorodność muzyki kameralnej klasycznej, bo to nie tylko wielka orkiestra. - wyjaśniała Katarzyna Karwaczyńska z filharmonii na antenie Radia Opole 2 KULTURA. - Tym razem na scenie zagości kwartet fortepianowy, który tworzy czwórka przyjaciół. Na co dzień związani są z Narodową Orkiestrą Symfoniczną Polskiego Radia w Katowicach oraz katowicką akademią muzyczną, a połączyło ich zamiłowanie do muzyki kameralnej i potrzeba podejmowania nowych, artystycznych wyzwań.
W skład zespołu "Metropolis Piano Quartet", obok wspomnianej już skrzypaczki, wchodzą również pianistka Joanna Galon-Frant, altowiolista Dawid Jadamus oraz wiolonczelista Łukasz Frant. Artyści przedstawią dwa obszerniejsze utwory. Pierwszym z nich jest "Suite-Divertissement" na kwartet fortepianowy, dzieło zapomnianego polskiego kompozytora Aleksandra Tasmana, którego twórczość w ostatnich latach powoli przywracany jest do życia koncertowego.
- Kompozytor urodził się w 1897 roku w Łodzi, studiował w Łodzi, później przeprowadził się do Warszawy - wyjaśniała Karawaczyńska. - Oprócz tego, że uczył się gry na fortepianie, dyrygentury, zaczął studiować też prawo i równolegle kontynuował naukę dyrygentury. Mając 22 lata w 1919 roku wyjechał do Paryża i tam już pozostał.
Dodajmy, że wyjazd kompozytora, wiązał się z trudną sytuacją w Polsce i brakiem uznania krytyki, podczas gdy według światowej opinii publicznej uchodził za jednego z najwybitniejszych - obok Karola Szymanowskiego - twórców tamtych czasów.
Z kolei drugim dziełem, jaki zaprezentuje zespół "Metropolis Piano Quartet", będzie I Kwartet fortepianowy g-moll op. 25 Johannesa Brahmsa.
- Kompozytor odnosił się z wielkim szacunkiem do muzyki kameralnej, choć znany jest przede wszystkim ze swoich dzieł symfonicznych - wspominała Katarzyna Karwaczyńska. - Ten utwór powstał dość późno, kompozytor był już po czterdziestce. Jest to jeden z trzech zachowanych utworów na kwartet fortepianowy. Brahms był bezlitosny dla swojej twórczości i jeżeli uważał, coś za niewystarczająco dobre, niszczył partytury, wyrzucał i zaczynał pracę od nowa.
Koncert, objęty patronatem Radia Opole, rozpocznie się w piątek (06.05) o godzinie 19:00 w sali koncertowej Filharmonii Opolskiej im. Józefa Elsnera.