Kiermasz rozpoczął się wczoraj (08.04) i potrwa do jutrzejszego wieczora w centralnej części centrum handlowego Karolinka. Kamil Jakubczyk, organizator z firmy Gramofono, ocenia, że coraz więcej osób interesuje się starszymi nośnikami muzyki.

- Mamy różnorakich klientów. Niektórzy dopiero rozpoczynają swoją przygodę i wtedy pytają nas o poradę odnośnie sprzętu, muzyki oraz pytają, co polecamy. Są też klienci dobrze wiedzący, po co przychodzą i szukają konkretnych albumów. Nie uważam tego za szczególnie drogie hobby, ponieważ mamy płyty już od 10 złotych, więc każdy znajdzie coś dla siebie.

Paweł Lodziński, drugi organizator, ocenia, że zainteresowanie winylami wynika między innymi z sentymentu.

- Kolejna sprawa to jakość brzmienia i posiadanie fizycznego nośnika w pięknym, dużym wydaniu. Dzięki temu można płytę poczuć i nawet powąchać. Mamy więc pełną ceremonię odsłuchu takiej płyty. Nie ma, że kliknę w jedno lub drugie okienko. Potrzeba nieco zachodu, aby ją wyciągnąć, położyć na talerz, uruchomić gramofon, a za dwadzieścia minut ruszyć się z fotela i zmienić płytę na drugą stronę.

Zapytaliśmy klientów kiermaszu o płyty winylowe.

- Odtwarzanie płyt winylowych daje mi dużo radości. Marzenie to może zbyt dużo powiedziane, ale zawsze chciałem zbierać płyty winylowe i w końcu postanowiłem zabrać się za to.

- To jest zupełnie lepsza jakość i całkowicie inny dźwięk. Jeżeli ktoś jest w stanie zainwestować trochę pieniędzy w dobry sprzęt, usłyszy i zobaczy bardzo dużą różnicę.

Więcej o weekendowym kiermaszu płyt powiemy w poniedziałkowym (11.04) magazynie Reporterskie tu i teraz.