Występami uczestników zakończyła się w środę (11.08) koncertowa część 31. Międzynarodowego Kursu Muzycznego w Opolu, a tym samym towarzyszącego mu 14. Festiwalu "Śląskie Lato Muzyczne". Wydarzenie trwało na Opolszczyźnie od 1 sierpnia, w tym czasie zrealizowanych zostało 16 koncertów, a koncert finałowy odbył się tradycyjnie w dwóch częściach - w salach koncertowych Państwowej Szkoły Muzycznej I i II st. im. Fryderyka Chopina w Opolu oraz Filharmonii Opolskiej im. Józefa Elsnera. Dziś (12.08) wydarzenie oficjalnie się kończy, a uczestnicy kursu powoli opuszczają Opole.
- Podsumowanie może być jedno: wygraliśmy z Covid-19, można powiedzieć, wygraliśmy z przeciwnościami losu, z trudnościami, jaki ten czas za sobą niósł, kurs się odbył - przyznaje Maciej Lamm, kierownik organizacyjny Międzynarodowego Kursu Muzycznego. - Cieszyliśmy się dużą ilością uczestników, bardzo wysokim poziomem muzycznym, poziomem artystycznym zajęć i bardzo wartościowymi koncertami. I to, co jest chyba takim głównym naszym spostrzeżeniem, naszą refleksją, to to, że musimy z tymi koncertami wyjść w region. Zostaliśmy bardzo ciepło przyjęci w tych miejscach, w których byliśmy po raz pierwszy, czyli m.in. w Gogolinie czy w Oleśnie, ale również w tych naszych pozostałych, stałych przyczółkach.
W rozmowie z Radiem Opole, Maciej Lamm odniósł się także do głosów mieszkańców niektórych miejscowości, w których dotąd nie udało się zorganizować koncertów kursowych lub festiwalowych. Zapewnił, że wszystkie te głosy są dla organizatorów ważne i jeśli tylko nie staną na drodze problemy organizacyjne, twórcy wydarzenia będą się starali zorganizować w przyszłym roku jak najwięcej koncertów rozproszonych po całym województwie opolskim. Jest to zresztą zgodne z wizją współtwórcy wydarzenia, prof. Tomasza Tomaszewskiego, który w obszernej rozmowie prezentowanej niedawno w audycji "Zapomniana klasyka" w Radiu Opole 2 KULTURA podkreślał wielokrotnie, że zarówno kurs, jak i festiwal, to wydarzenie realizowane w regionie i z myślą o całym regionie, ze szczególnym uwzględnieniem mniejszych ośrodków, chociaż Opole jako miasto wojewódzkie ma do zaoferowania wiele przestrzeni koncertowych i od lat stanowi bazę lekcyjno-noclegową kursu.
- To jest coś fantastycznego, jak się czyta w internecie komentarze, że ludzie dopominają się wręcz o koncerty - uzupełnia Maciej Lamm. - Pytają: "Czemu nie u nas?". Odpowiedź na to jest bardzo prosta: wytrzymajcie jeden rok, za rok, jak się uda, przyjedziemy! I to już mamy w planach, które snujemy, jesteśmy zdeterminowani, żeby ten "sektor" naszej działalności rozwijać, bo czujemy taką potrzebę. A w końcu najlepiej jechać tam, gdzie nas chcą.
Dodajmy, że Radio Opole było patronem medialnym wydarzenia organizowanego przez Towarzystwo Międzynarodowych Kursów Muzycznych im. Jerzego Hellera, a dofinansowanego ze środków Ministerstwa Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu oraz Centrum Edukacji Artystycznej. Honorowy patronat nad wydarzeniem objęli również Prezydent Miasta Opola Arkadiusz Wiśniewski oraz Marszałek Województwa Opolskiego Andrzej Buła. Więcej na temat wydarzenia także w dzisiejszej (12.08) audycji "Rewiry kultury".