Sławomir Kusz - opolski bard i songwriter postanowił pomóc innym artystom, którzy nie maja stałego etatu. Jednym z elementów tej pomocy będzie koncert w ramach działalności Polskiej Fundacji Muzycznej.
- Szukałem sposobu, żeby wspomóc artystów, którzy nie mają stałego etatu - podkreśla Sławomir Kusz. - Mnie to nie dotyczy jakby. Jestem twórcą piosenek, ale te piosenki są grane przez twórców profesjonalnych. I oni występują ze mną. Ja mam etat, a oni niestety, część z nich, nie. Dlatego uzmysłowiłem sobie, że w tym co się dzieje praktycznie zostają bez grosza, bo nie grają koncertów. I zacząłem szukać rozwiązania, jak im pomóc. Pomysłów miałem bardzo dużo. Do tego stopnia, że w pierwszym odruchu zdeklarowałem się jednemu z muzyków, że otwieram dla niego kredyt. Mój prywatny kredyt, jak będzie potrzebował.
- Razem z Polską Fundacją Muzyczną - chcę zorganizować koncert on-line - dodaje muzyk. - Jestem na etapie szukania miejsca, w którym moglibyśmy z muzykami taki koncert odbyć bez publiczności. Oczywiście z zachowaniem wszelkich środków bezpieczeństwa. I wypuścić to na żywo w sieć. Z Magdą Turowską z Polskiej Fundacji Muzycznej będę w kontakcie. Ustalimy dokładnie kiedy ten nasz koncert będzie widoczny w internecie.
Początkowo koncert miał się odbyć 26 marca w Studenckim Centrum Kultury w Opolu ale po wprowadzeniu obostrzeń związanych z koronawirusem na scenie mogłoby być tylko dwóch muzyków. Sławomir Kusz szuka rozwiązania tego problemu (25.03).
Cały czas można wspierać artystów poprzez wpłaty na konto Polskiej Fundacji Muzycznej. Radio Opole na swoich dwóch antenach gra piosenki polskich artystów, w ten sposób wspierając tych, którzy z powodu epidemii koronawirusa nie mogą koncertować.