Piłkarze Brazylii towarzysko 3:2 pokonali Meksyk
Trener Dorival Junior, który objął Brazylię w styczniu, postanowił dać odpocząć zawodnikom podstawowego składu, takim jak Vinicius Jr, Rodrygo i Raphinha. Zmiennicy wykorzystali okazję i już w 5. minucie Andreas Pereira zdobył bramkę z podania Savio.
Meksyk miał przewagę w posiadaniu piłki w pierwszej połowie, ale brakowało mu dokładnych zagrań, aby przetestować bramkarza Alissona Beckera. Ten zastąpił kontuzjowanego Edersona po tym, jak został wykluczony z gry z pękniętym oczodołem.
Canarinhos podwoili prowadzenie dziewięć minut po przerwie, gdy zagranie w pole karne trafiło do Gabriela Martinelliego, który wykorzystał sytuację sam na sam z bramkarzem. Od tego momentu rywale ostro wzięli się do odrabiania strat. Julian Quinones (73.) strzelił gola po świetnym dośrodkowaniu Alexisa Vegi, a w doliczonym czasie gry Guillermo Martinez Ayala (90+2.) wyrównał stan meczu.
Jednak to 17-letni Endrick przypieczętował zwycięstwo Brazylii cztery minuty później, trafiając po dośrodkowaniu Viniciusa Jr, który wszedł na boisko jako zmiennik.
"Jestem bardzo wdzięczny Bogu za kolejną okazję do zdobycia bramki dla reprezentacji. Trenowaliśmy dobrze i mam nadzieję, że będziemy pracować jeszcze ciężej, bo naszym celem jest wygranie Copa America” - powiedział po meczu Endrick. Nastolatek z Palmeiras 1 lipca zostanie zawodnikiem Realu Madryt.
Dziewięciokrotni triumfatorzy Copa America zmierzą się ze Stanami Zjednoczonymi w kolejnym towarzyskim meczu testowym, który odbędzie się w środę w Orlando na Florydzie.
Turniej Copa America odbędzie się w dniach 20 czerwca - 14 lipca w USA.(PAP)
mask/ sab/