Rząd odmraża gospodarkę. Po weekendzie pójdziemy do pubu i restauracji
Od poniedziałku (18.05) restauracje i puby będą mogły wznowić działalność pod warunkiem, że jeden klient będzie przypadał na 4 metry kwadratowe. To część przepisów dotyczących znoszenia ograniczeń, jakie od dwóch miesięcy dotykają branżę gastronomiczną.
Bartosz Ferenc właściciel pubu Ministerstwo Wódki i Śledzia w Opolu zapewnia, że od poniedziałku stworzy takie warunki klientom, że będą mogli czuć się bezpiecznie.
- Zgodnie z wytycznymi klient będzie zapraszany do stolika, u kelnera będzie zamawiał to co sobie życzy, a zamówienie otrzyma do stolika. Natomiast nie będzie możliwości zamówienia przy barze - dodaje. Pub otworzy również ogródek, jednak bez kanap i huśtawek, które ograniczyły liczbę stolików.
Aby rządowe graniczenia nie zmniejszyły liczby klientów w restauracjach, ratusz wyszedł z propozycją. Alicja Sajewicz z Wydziału Promocji urzędu miasta informuje, że w tym roku letnie ogródki będą większe.
O zgodę na powiększenie powierzchni ogródków właściciele będą musieli wystąpić do Miejskiego Zarządu Dróg w Opolu. - Dokumenty, które do tej pory złożono są procedowane i niebawem zostaną wydane decyzje - zapewniła Alicja Sajewicz.
Według najnowszych zasad kucharze, kelnerzy i barmani będą obsługiwać klientów w rękawiczkach i maseczkach, natomiast klienci ogródków gastronomicznych i restauracji
nie będą ich musieli nosić.