Rodzice przyprowadzający dzieci do żłobka ze względów bezpieczeństwa sanitarnego są przyjmowani w odstępach 5 minutowych, co powinno wystarczyć na doprowadzenie maluchów do konkretnej grupy. - Na 468 miejsc w żłobkach publicznych byliśmy w stanie, biorąc pod uwagę te wytyczne GIS-u, uruchomić 192 miejsca. Oczywiście należy do tego dołożyć żłobki niepubliczne, ale te placówki wskazały nam, że są w stanie przyjąć 587 dzieci.

W przypadku przedszkoli na 1105 dostępnych miejsc, rodzice zgłosili łącznie 755 dzieci. Zgodnie z wytycznymi Głównego Inspektora Sanitarnego w jednej grupie może przebywać maksymalnie 12 dzieci - przypomniał poranny gość Radia Opole.

- Oczywiście za zgodą organu prowadzącego można zwiększyć tę grupę do 14 osób. Dodatkowo określono liczbę opiekunów w przypadku żłobków - jeden opiekun ma za zadanie opiekować się do 5 dzieci.

- Na razie zarówno w żłobkach jak i przedszkolach nie będą organizowane spacery poza teren tych placówek - zapewnił Przemysław Zych.

28 maja na sesji opolskiej rady miasta będzie omawiany projekt uchwały dotyczącej zwrotu opłaty miesięcznej w części, kiedy dziecko nie korzysta z opieki z powodu braku dostępności miejsca, lub samej decyzji rodzica.

Formalnie placówki tego rodzaju mogły rozpocząć przyjmowanie dzieci od 6 maja, ale decyzje - biorąc pod uwagę konieczność przygotowania dodatkowych zabezpieczeń sanitarnych - pozostawiono organom prowadzącym. Na dostosowanie do wytycznych GIS miasto wydało ponad 70 tysięcy złotych.