- W ciągu trzech dni ustaliliśmy wielkim wysiłkiem wszystkich pracowników taki system, żeby to było możliwe – mówi Ewa Sawicka, dyrektorka Domu Pomocy Społecznej. – 4 kwietnia weszła pierwsza zmiana 6-osobowa. Praktycznie w tym samym dniu znalazła się druga grupa osób chętnych, żeby w taki sposób pracować i za chwilę trzecia. Teraz weszła trzecia grupa i pracują do 17 maja w systemie koszarowym. Naszych mieszkańców w DPS-ie przebywa 68, dwoma podopiecznymi zajęły się rodziny.

Administracja i dział techniczny swoją pracą wspiera personel będący z podopiecznymi na zmianie, zachowując przy tym maksymalne rygory sanitarne. Dzięki poświęceniu całego zespołu w sławięcickim DPS nie doszło do ani jednego zachorowania na koronawirusa, a podopieczni bez zmian uczestniczą w zajęciach terapeutycznych.

Od połowy kwietnia każda kolejna zmiana rozpoczynająca pracę w systemie koszarowym przechodzi badania na covid-19.