Przypomnijmy, w ubiegłym tygodniu Miejski Zarząd Dróg informował, że piesi powinni korzystać z chodnika kilka metrów dalej, a wydeptane przejście zostanie ogrodzone.

- Remont niesie ze sobą pewne uciążliwości. Zaproponowaliśmy pewne rozwiązania, widzimy, że nie wszystkie przypadły mieszkańcom do gustu. Ludzie skracają sobie drogę i jest oczekiwanie aby ten teren utwardzić - mówi Katarzyna Oborska-Marciniak, rzecznik opolskiego ratusza.

- Prezydent podjął decyzję, aby ten teren został utwardzony. To nie jest tak, że to odbędzie się bezkosztowo, nie możemy tam rzucić czegokolwiek, czy położyć jakichkolwiek palet, żeby każdy mógł przejść suchą nogą, bo to są kwestie bezpieczeństwa, a więc jeśli decydujemy się na utwardzenie tego terenu, to musimy się zdecydować na chodnik. Skoro chodnik, to też pewne koszty. Będzie to około 20 tysięcy złotych.

Nowy chodnik będzie mógł służyć pieszym prawdopodobnie do października, wtedy wykonawca zajmie ten teren w związku z budową centrum przesiadkowego Opole Główne.

Utrudnienia związane z przebudową dworca autobusowego w centrum Opola potrwają dwa lata.