- Racibórz to kolejna dobra wiadomość. To największa w tej chwili inwestycja prowadzona przez Wody Polskie. Jej koszt to ponad 2 mld zł. W tej chwili trwają intensywne prace i mimo tego, że to jest trudny czas dla inwestycji, wszystkie budowy koszmarnie drożeją, na pewno w styczniu przyszłego roku zbiornik Racibórz uzyska pełną funkcjonalność i będzie chronił ponad dwa miliony mieszkańców - mówi Daca.

- Zamknięcie inwestycji nastąpi natomiast w maju. Na razie będzie to polder suchy, docelowo chcemy, aby był to polder mokry, który mógłby się wpisać w plany rozwoju śródlądowych dróg wodnych - dodaje.

Naszego gościa zapytaliśmy także o działania związane z suszą. - Wody Polskie jako organizacja, która odpowiada za całokształt gospodarki wodnej została zobowiązana do przygotowania programu przeciwdziałania skutkom suszy. 14 mld zł to jeden z elementów tego programu, to program inwestycyjny ministra Marka Gróbarczyka. Projekt Stop Suszy jest interdyscyplinarnym programem ukierunkowanym na najróżniejsze działania, oczywiście inwestycyjne, ale również edukacyjne, prawne, rolnicze i monitoring suszy.

Program został oddany do konsultacji z obywatelami, które potrwają niecałe pół roku.

Dodajmy, że Polska pod względem zasobów słodkiej wody jest na przedostatnim miejscu w Europie. Za nami są tylko Czechy. - Zatrzymujemy zaledwie 6 procent wody z opadów, powinniśmy około 15 procent - dodaje prezes Państwowego Gospodarstwa Wody Polskie.