Strażacy cały czas walczą z pożarem kamienicy w Kędzierzynie-Koźlu. "Kłęby dymu, pełno gruzu, pełno szkła"
Do poważnego wybuchu doszło wczoraj (06.06) około godziny 19:00 w kamienicy przy ul. Czerwińskiego w Kędzierzynie-Koźlu. Najprawdopodobniej przyczyną eksplozji był wybuch gazu. Trwa akcja ratowniczo-gaśnicza. Na miejscu pracowało 38 zastępów straży, w tym 3 specjalistyczne jednostki. Jak przekazał oficer dyżurny Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Kędzierzynie-Koźlu zawaliła się cała kondygnacja budynku. Jedna osoba została ciężko ranna, jak wynika z relacji świadków pod gruzami mogą pozostawać dwie osoby.
Zanim straż przyjechała na miejsce, pracownicy lombardu jako pierwsi pobiegli starszej kobiecie z pomocą.
- Widziałem wypadające okna i nie zastanawiałem się ani chwili, od razu zacząłem biec, kłęby dymu, pełno gruzu, pełno szkła. Zobaczyliśmy kobietę w oknie, która potrzebowała pomocy. Bez namysłu zdjęliśmy koszulki, owinęliśmy sobie z kolegą nimi twarze, żeby nie wdychać dymu i pobiegliśmy na górę. Znieśliśmy ją na dół z kolegą i straż już podała jej tlen - mówi Rafał Olba.
- Cały czas trwa gaszenie drewnianego dachu. Pies poszukiwawczy przeszukał jedno pomieszczenie, ale z uwagi na ponowne rozpalenie dachu został wycofany - mówi st. bryg. Krzysztof Kędryk, komendant wojewódzki Państwowej Straży Pożarnej w Opolu. - Skupiamy się na tym, żeby ten pożar ugasić definitywnie. Na miejscu mamy trzy grupy specjalistyczne, które przygotowują specjalny sprzęt i belki do zabezpieczenia tej konstrukcji i stabilizacji, tak żebyśmy mogli bezpiecznie po ugaszeniu przystąpić do przeszukania całego budynku. Działania ratownicze prowadzone są z zewnątrz, z dachów sąsiednich budynków.
Na miejscu powołano sztab kryzysowy. Sytuację na bieżąco monitoruje wojewoda opolski Adrian Czubak.
- Trwa cały czas synchronizacja, współpraca wszystkich służb, oczywiście straż pożarna, policja, inne podstawowe służby. Pogotowie, ratownicy medyczni są cały czas w przygotowaniu. Jest to bardzo trudna akcja, gdyż gaszenie trwa tylko z zewnątrz - mówi wojewoda opolski Adrian Czubak.
Jak przekazała nam rzeczniczka wojewody, trzy osoby ewakuowane z okolicznych budynków na czas akcji ratowniczo-gaśniczej trafiły do jednego z kędzierzyńskich hoteli. Od godziny 7:00 służby wojewody mają się zająć udzieleniem pomocy osobom poszkodowanym.
O godzinie 01:50 st. kpt. Łukasz Olejnik, rzecznik prasowy KW PSP w Opolu przekazał Radiu Opole, że znaleziono już wszystkie źródła ognia i trwa gaszenie pożaru. - Cały czas obiekt jest stabilizowany przed zawaleniem, a po dogaszeniu pożaru będzie możliwe przeszukanie gruzowiska - mówi.