Na spoty, które będą emitowane od 11 do 24 maja, nasza rozgłośnia przeznaczyła łącznie 1200 minut.

- To daje 240 minut każdemu komitetowi - mówi Magdalena Sakwińska, kierownik działu organizacyjno-prawnego Radia Opole.

- Ustaliliśmy długość spotu na dwie minuty, co dało 120 audycji dla każdego komitetu wyborczego. Dzięki temu w każdym dniu i każdym bloku emisyjnym mogą zaprezentować się wszystkie komitety. Czasami wyemitowany zostanie jeden spot, czasami, dwa lub trzy, a w dłuższych blokach weekendowych nawet po pięć. Kluczowa jest jednak równa ilość czasu w każdym bloku.

Piotr Moc, prezes zarządu Radia Opole, ocenia, że eurowybory pierwszy raz cieszą się tak dużym zainteresowaniem. - Przez nadawanie spotów rozgłośnia publiczna realizuje swoją misję - dodaje.

- Myślę, że te bloki wyborcze dadzą słuchaczom możliwość wysłuchania pełnego spektrum programów i poznania kandydatów – w tej sytuacji my jesteśmy tylko pośrednikami. Mimo, że audycje wyborcze są trudne w odbiorze, moim zdaniem, one będą cieszyć się popularnością choćby ze względu na duży szum wokół całej kampanii wyborczej do Parlamentu Europejskiego.

Rafał Tkacz, dyrektor opolskiej delegatury Krajowego Biura Wyborczego, nie miał zastrzeżeń do obserwowanego losowania.

- Było sprawiedliwie i fair. Komitety wylosowały pierwszeństwo w emisji lub ostatnie miejsce danego dnia, ale ta kolejność zmienia się i odwraca w następnych dniach. Dzięki temu jak najbardziej należy uznać to losowanie za udane. Myślę, że to są ważne informacje dla komitetów wyborczych.

Dodajmy, że nie wszystkie komitety wyborcze zdążyły zgłosić chęć emisji swoich spotów na antenie naszej rozgłośni.