Nie wiadomo, czy w tym roku uda się rozpocząć nasadzenia w zabytkowym parku w Głuchołazach
Nie wiadomo, czy Głuchołazom uda się wykorzystać w tym roku dotację na rewitalizację zabytkowego parku zdrojowego. Po kilku miesiącach od złożenia wniosku, miasto co prawda otrzymało decyzję o przyznaniu pieniędzy, jednak umowa w tej sprawie nadal nie została podpisana.
- Późno, bo w październiku dopiero przyszła informacja, że nasz wniosek został rozpatrzony częściowo pozytywnie, bo nie zaproponowano nam całej kwoty wnioskowanej tylko połowę tej kwoty, dwadzieścia parę tysięcy złotych. Niestety, na dzień dzisiejszy jesteśmy przed podpisaniem umowy. Będzie trudna sytuacja, jeśli do końca roku zostanie miesiąc czasu na zrealizowanie tych zadań - wyjaśnia wiceburmistrz Roman Sambor, który nie traci jednak nadziei, że formalności uda się dopełnić w najbliższym czasie, tak by prace mogły zakończyć się jeszcze w tym roku.
W planach głuchołaskiego magistratu jest usunięcie starych, obumarłych drzew i zastąpienie ich nowymi. Jak podkreślają władze miasta, nasadzeń ma być zdecydowanie więcej niż wycinek.