Za nami główne uroczystości z okazji 100-lecia niepodległej Polski. Tłumy na Placu Wolności w Opolu [FILM]
Wystąpienia okolicznościowe, salwa honorowa, apel pamięci i pokaz musztry – za nami wojewódzkie obchody 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości.
Plac Wolności w Opolu wypełnił się tłumem mieszkańców przystrojonych w kotyliony, którzy z dumą nosili biało-czerwone flagi. W uroczystościach wzięły udział władze wojewódzkie i samorządowe, poczty sztandarowe, służby mundurowe, kombatanci i kawaleria.
- Na wolną i niepodległą Polskę czekało wiele pokoleń Polaków – mówił do zebranych Marcin Ociepa, wiceminister przedsiębiorczości i technologii. - To był wyjątkowy na skalę światową wysiłek, by przez kilka pokoleń przetrwał szacunek i miłość do ojczyzny, by przetrwała kultura, by przetrwał język, by przetrwała tęsknota za wolnym krajem - mówił Ociepa.
- Rok 1918 był dla naszego narodu świtem, który rozjaśnił długą, bo trwająca 123 lata noc zniewolenia. Entuzjazm w związku z odzyskaniem wolności ogarnął wówczas polskie miasta. Pragnąłbym, aby podobna radość wypełniła serca wszystkich Polaków - powiedział Adrian Czubak wojewoda opolski, który odczytał list od premiera Mateusza Morawickiego.
- Od patriotyzmu nie ma urlopu – mówił Andrzej Buła, marszałek województwa opolskiego.
- Biało-czerwona flaga powinna być w naszych sercach nie tylko w dniu dzisiejszym, ale w związku z tym, że od patriotyzmu nie ma urlopu, powinna być i jutro i w każdy następny dzień - mówił marszałek Buła.
- Jest biało-czerwono i trudno żeby było inaczej. Cieszę się, że nie tylko ja jestem tutaj, bo jest mnóstwo opolan. Nie przypominam sobie obchodów święta niepodległości z tak dużą liczbą mieszkańców - powiedział Arkadiusz Wiśniewski, prezydent Opola.
Opolskie uroczystości rozpoczęła msza święta w intencji ojczyzny w katedrze. Następnie uczestnicy przeszli ul. Katedralną, ul. Piastowską, dalej koło kościoła Franciszkanów, aż na Plac Wolności. Wcześniej, na budynku urzędu wojewódzkiego odsłonięto tablicę z Dekalogiem Polaka upamiętniającą 100 lat niepodległej Polski.
- Na wolną i niepodległą Polskę czekało wiele pokoleń Polaków – mówił do zebranych Marcin Ociepa, wiceminister przedsiębiorczości i technologii. - To był wyjątkowy na skalę światową wysiłek, by przez kilka pokoleń przetrwał szacunek i miłość do ojczyzny, by przetrwała kultura, by przetrwał język, by przetrwała tęsknota za wolnym krajem - mówił Ociepa.
- Rok 1918 był dla naszego narodu świtem, który rozjaśnił długą, bo trwająca 123 lata noc zniewolenia. Entuzjazm w związku z odzyskaniem wolności ogarnął wówczas polskie miasta. Pragnąłbym, aby podobna radość wypełniła serca wszystkich Polaków - powiedział Adrian Czubak wojewoda opolski, który odczytał list od premiera Mateusza Morawickiego.
- Od patriotyzmu nie ma urlopu – mówił Andrzej Buła, marszałek województwa opolskiego.
- Biało-czerwona flaga powinna być w naszych sercach nie tylko w dniu dzisiejszym, ale w związku z tym, że od patriotyzmu nie ma urlopu, powinna być i jutro i w każdy następny dzień - mówił marszałek Buła.
- Jest biało-czerwono i trudno żeby było inaczej. Cieszę się, że nie tylko ja jestem tutaj, bo jest mnóstwo opolan. Nie przypominam sobie obchodów święta niepodległości z tak dużą liczbą mieszkańców - powiedział Arkadiusz Wiśniewski, prezydent Opola.
Opolskie uroczystości rozpoczęła msza święta w intencji ojczyzny w katedrze. Następnie uczestnicy przeszli ul. Katedralną, ul. Piastowską, dalej koło kościoła Franciszkanów, aż na Plac Wolności. Wcześniej, na budynku urzędu wojewódzkiego odsłonięto tablicę z Dekalogiem Polaka upamiętniającą 100 lat niepodległej Polski.