- Jesteśmy bardzo niezadowoleni. Podwyżki będą spore. Dokładnie ile, tego nie wie nikt. Z drugiej strony, jeżeli ochrona środowiska na tym skorzysta, to myślę, że ten temat jest ważniejszy, niż dopłacenie kilku złotych. Tutaj są dwie możliwości. Pierwsza to protest mieszkańców skierowany do "Wód Polskich", o którym dziś nie było mowy. Druga to kwestia zbliżających się wyborów. Moim zdaniem trzeba wymienić obecne władze gminy - mówią mieszkańcy.

- Jeżeli rada gminy będzie skłonna dopłacić to możliwe, że aż tak wysokich podwyżek nie będzie - odpowiada Henryk Wróbel, wójt gminy Dobrzeń Wielki. - Już dopłacamy 1,50 zł. Nasza oczyszczalnia, ta stara, nie jest w stanie przerobić wszystkich napływających ścieków. Ta nowo wybudowana jest dwa razy większa. Osadów ściekowych ma być pięć razy więcej. Trzeba będzie zatrudnić załogę, która będzie pracowała na trzy zmiany. Trzeba będzie też spłacić pożyczkę. Mamy to nieszczęście, że mieliśmy za małą oczyszczalnie, a dobudowywaliśmy ciągle kanalizację. Teraz trzeba było zbudować taką, która obsłuży całość. Dlatego koszt eksploatacji na 1m3 wzrasta - dodaje Wróbel.

Stawki, które będą obowiązywać za niecałe 2 lata w gminie Dobrzeń Wielki będą wynosić około 14 zł brutto za 1m3. Dla przykładu w gminie Opole ta kwota będzie liczyła około 6 złotych.