Radio Opole » Wiadomości z regionu
2018-07-18, 08:00 Autor: Ewelina Laxy

Nad Jeziorem Otmuchowskim brakuje służb ratunkowych. W kryzysowych sytuacjach pomagają właściciele ośrodków

Jezioro Otmuchowskie [fot. Dorota Kłonowska]
Jezioro Otmuchowskie [fot. Dorota Kłonowska]
Nocna akcja na Jeziorze Otmuchowskim [fot. Jarosław Białochławek]
Nocna akcja na Jeziorze Otmuchowskim [fot. Jarosław Białochławek]
Nocna akcja na Jeziorze Otmuchowskim [fot. Jarosław Białochławek]
Nocna akcja na Jeziorze Otmuchowskim [fot. Jarosław Białochławek]
Nad Jeziorem Otmuchowskim brakuje policjantów wodnych i ratowników. Kiedy dochodzi do niebezpiecznych zdarzeń pomocy udzielają WOPR-owcy z Nysy, a także osoby prywatne, między innymi dzierżawcy okolicznych ośrodków wypoczynkowych.
- Niebezpiecznie jest szczególnie w weekendy, kiedy nad wodą wypoczywa duża liczba turystów - mówi Damian Płaczek, właściciel ośrodka Grek nad Jeziorem Otmuchowskim, ochotnik, który bierze udział w akcjach ratowniczych. - Zawsze, jak coś się dzieje, dzwonimy do siebie, czy nie trzeba pomóc. Ja jestem tutaj zawsze osiągalny. Są różne sytuacje: żaglówka się wywróci, rowerek komuś zniesie. Policja nawet o niektórych sytuacjach nie wie. Kiedyś się stanie jakaś tragedia, wtedy ktoś się obudzi, że coś się stało w Otmuchowie.

Problem zauważają też ratownicy, którzy stacjonują nad Jeziorem Nyskim. Jak zaznacza Jarosław Białochławek, szef i policjant, tylko dzięki szybkiej reakcji właścicieli ośrodków w Otmuchowie nie doszło jeszcze do tragedii. Na dojazd z Nysy nad otmuchowski akwen z łodzią ratunkową WOPR-owcy potrzebują około godziny.

- W tym sezonie tylko kilka osób pełni weekendowe dyżury społeczne w okolicy miejscowości Ścibórz - mówi Jarosław Białochławek. - Nie ma podpisanej umowy z miastem, bo miasto ma w zabezpieczeniu skuter wodny. Użytkuje go Ochotnicza Straż Pożarna. W ten sposób wypełnia obowiązek planowy, że ratownictwo wodne nad jeziorem jest. Działają tam policjanci z ogniwa wodnego, ale nie ma możliwości na razie przebazowania tam łodzi. Gdyby się coś działo, to my musimy przejechać na ten zbiornik, przewozić swój sprzęt. Na razie nie zapowiada się, żeby oddział WOPR-u tam powstał.

Były już plany stworzenia ogniwa WOPR w Otmuchowie, ale nie ma chętnych, którzy chcieliby pełnić służbę nad jeziorem. Jak zaznacza burmistrz Otmuchowa Jan Woźniak, gmina posiada miejsce, ale problemem są braki kadrowe.

- Nam są potrzebni ludzie, ale nie ci, którzy przyjadą do nas "z importu", czyli z Nysy, bądź z innego miejsca. Nie możemy tworzyć czegoś, co już jest. Niech to będzie pod jednymi auspicjami, niech to będzie pod jednym zarządem, ale niech to będą profesjonaliści, ludzie, którzy będą potrzebni dla bezpieczeństwa ludzi, a nie tylko figuranci.

Od kilku lat nad akwenem działa posterunek policji. Funkcjonariusze zajmują się jednak bezpieczeństwem w okolicach jeziora, nie interwencjami na samej wodzie.
Damian Placzek
Jarosław Białochławek
Jan Woźniak

Wiadomości z regionu

2024-09-21, godz. 19:16 Mora siała spustoszenie. Morów próbuje otrząsnąć się po powodzi „Ten na co dzień mały potok zmienił się w wielką rwącą rzekę, która zabierała ze sobą wszystko, co napotkała na swojej drodze” - tak o potoku Mora… » więcej 2024-09-21, godz. 19:11 Trwa sprzątanie po powodzi w Trzebinie. "Zakasaliśmy rękawy i pracujemy" Trwa wielkie sprzątanie w miejscowości Trzebina (pow. prudnicki, gm. Lubrza). Miejscowy potok podczas powodzi dokonał tam spustoszenia. Zalane są domy, zniszczone… » więcej 2024-09-21, godz. 16:40 Gazownicy walczą o wznowienie dostaw błękitnego paliwa i ostrzegają: nie róbcie tego sami! - Nie próbujmy sami odkręcać głównych kurków z gazem i uważajmy na oszustów - apeluje do mieszkańców zalanych terenów Polska Spółka Gazownictwa. PSG… » więcej 2024-09-21, godz. 16:36 Wielkie pospolite ruszenie w Głuchołazach. Pomoc dociera z całej Polski, także z zagranicy Wrocław, Bytom, Gliwice, czy Warszawa - to tylko kilka wybranych miast, z których do Głuchołaz przybyli wolontariusze, by pomóc w usuwaniu skutków powodzi… » więcej 2024-09-21, godz. 15:25 Mieszkańcy gminy Lubrza sprzątają po powodzi. "Potrzebujemy osuszaczy" Ponad 200 gospodarstw ucierpiało w powodzi w gminie Lubrza. Zalane są budynki i pomieszczenia gospodarcze, a także samochody. » więcej 2024-09-21, godz. 15:24 Pacjenci w Głuchołazach mają zapewniony dostęp do leków. Apteki działają Łańcuch dostaw nie został zerwany, a najpotrzebniejsze produkty są dostępne - takie informacje docierają od farmaceutów z Głuchołaz, którzy mimo bardzo… » więcej 2024-09-21, godz. 15:01 Opolska policja zorganizowała pomoc psychologiczną dla powodzian Powódź, która przeszła przez Opolszczyznę, to bardzo trudne doświadczenie, z jakim muszą się mierzyć mieszkańcy zalanych terenów. Zagrożenie życia… » więcej 2024-09-21, godz. 14:41 Pierwsze szacunki zniszczeń powodziowych w regionie. Straty liczone w setkach milionów złotych Siedem z jedenastu powiatów województwa opolskiego objętych jest stanem klęski żywiołowej, a skala zniszczeń w większości miejsc nadal uniemożliwia oszacowanie… » więcej 2024-09-21, godz. 14:28 Minister rolnictwa na Opolszczyźnie. To spotkanie z rolnikami poszkodowanymi przez powódź O godzinie 9.00 w Ośrodku Doradztwa Rolniczego w Łosiowie rozpocznie się spotkanie przedstawicieli resortu rolnictwa z rolnikami, poszkodowanymi przez powódź… » więcej 2024-09-21, godz. 13:52 Wronów wciąż pod wodą, ale nie sam. Pomoc dociera z regionu i kraju We Wronowie w gminie Lewin Brzeski wciąż jeszcze stoi woda - około pół metra, a w centrum miejscowości i więcej. Nie ma też z tego względu prądu. » więcej
12131415161718
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »