Sąd unieważnił wybory uzupełniające w Zdzieszowicach. Zostaną powtórzone
Wybory uzupełniające do Rady Miejskiej w Zdzieszowicach zostały unieważnione i będą powtórzone.
Przypomnijmy, wybory uzupełniające zostały przeprowadzone po aresztowaniu radnego Mariana M., który usłyszał zarzuty związane z pedofilią i złożył mandat. Głosowanie zakończyło się zwycięstwem jednego z kandydatów jednym głosem, a jak ustalono dwie osoby zostały dopisane do spisu wyborców niezgodnie z prawem, co mogło mieć wpływ na ostateczny wynik.
- Tak też stwierdził sąd - informuje Rafał Tkacz, dyrektor Delegatury Krajowego Biura Wyborczego w Opolu.
- Sąd Okręgowy w Opolu po proteście Dariusza Stanuchowskiego, który przegrał w tych wyborach jednym głosem oraz po zapoznaniu się z opinią Komisarza Wyborczego w Opolu podjął decyzję o stwierdzeniu nieważności wyborów, które zostały przeprowadzone w Zdzieszowicach w okręgu nr 6, wygasił mandat wybranego wówczas radnego oraz nakazał przeprowadzenie wyborów ponownych - tłumaczy.
Postanowienie sądu jest nieprawomocne i przez 7 dni można się od niego odwoływać.
Jeśli nie będzie takiego odwołania, powtórne wybory powinny się odbyć na początku wakacji. Tkacz tłumaczy, że nie będą to jednak pełne wybory, bowiem startować będą ci sami kandydaci, będą te same komisje, a jedyne co się może zmienić to lista wyborców, która zostanie zaktualizowana.
Przypomnijmy, że o mandat radnego zabiegały trzy osoby: Witold Mikitiuk, który wygrał unieważnione wybory sprzed miesiąca, Dariusz Stanuchowski i Irena Wysoczańska.