- Młodzież z Michigan bardzo pozytywnie zareagowała na naszą propozycję. Przyjechali po to, by ubarwić naszą imprezę. Oni co roku koncertują w Europie, ale do tej pory bali się jechać na wschód. Dzisiaj ich gościmy, a oni cieszą się z tego pierwszego przyjazdu - mówi Mirosław Gutka, dyrygent, jeden z organizatorów imprezy.

Goście zza oceanu zaprezentowali utwory głównie amerykańskie, ale nie zabrakło kilku melodii polskiego pochodzenia, przygotowanych specjalnie na tę okazję.

- Wasz kraj jest naprawdę piękny! Bardzo podoba nam się zarówno Polska, jak i samo miasto Opole. Bardzo się cieszymy z zaproszenia. Macie naprawdę smaczne jedzenie, ale pozytywne było też wszystko to, co do tej pory zobaczyliśmy - oceniają muzycy.


Młodzież ze Stanów Zjednoczonych, poprzez swoją wizytę w Polsce, chce pokazać, że muzyka na całym świecie nie różni się znacząco.
- Nasza muzyka jest podobna do europejskiej - zapewniała jedna z członkiń amerykańskiej orkiestry.

Posłuchaj wypowiedzi naszych rozmówców:

oprac. Witold Wośtak