Radio Opole » Niż Boris nad Opolszczyzną » Wiadomości o sytuacji powodziowej w regionie

Wiadomości o sytuacji powodziowej w regionie

2024-09-20, 18:39 Autor: Witold Wośtak

"To kropla w morzu potrzeb". Mieszkańcy Lewina Brzeskiego wnioskują o pomoc doraźną

GOPS w Lewinie Brzeskim [fot. Witold Wośtak]
GOPS w Lewinie Brzeskim [fot. Witold Wośtak]
GOPS w Lewinie Brzeskim [fot. Witold Wośtak]
GOPS w Lewinie Brzeskim [fot. Witold Wośtak]
Zalany Lewin Brzeski, 20.09.2024 r. [fot. Witold Wośtak]
Zalany Lewin Brzeski, 20.09.2024 r. [fot. Witold Wośtak]
W Miejsko-Gminnym Ośrodku Pomocy Społecznej w Lewinie Brzeskim ruszyło przyjmowanie wniosków o pomoc doraźną dla powodzian. Na najpilniejsze potrzeby można otrzymać do 10 tysięcy złotych - 8 tysięcy z opieki społecznej i 2 tysiące złotych zasiłku powodziowego.
Przed południem przyjmowano zgłoszenia w formie ustnej, bo nie było jeszcze stosownych druków, dostępu do internetu ani konkretnych wytycznych. Później przyjechali pracownicy urzędu wojewódzkiego, żeby usprawnić pracę OPS-u. - Zainteresowanie jest, ale bez większych kolejek - mówi Alicja Cieślik, kierownik GOPS-u w Lewinie Brzeskim.

- Tak sukcesywnie osoby wchodzą i są obsługiwane. Na razie w formie ustnej, a my robimy rejestr osób zgłaszających się. Wpisujemy adresy, numer kontaktowy oraz informujemy o naszej sytuacji. Ludzie powinni być świadomi, jakie mamy teraz warunki. Później będziemy zgodnie z procedurami i wytycznymi pracować.

Wnioskujący mieszkańcy zostali poszkodowani na znacznie większą kwotę niż 10 tysięcy złotych.

- Zalało nas powyżej dwóch metrów, jesteśmy w niecce lewińskiej, a ja mieszkam na osiedlu obok cukrowni. Pieniądze posłużą posprzątaniu, ja straciłam na przykład dwie pralki, dwie lodówki, dwie zamrażarki. Miałam zrobioną w piwnicy taką letnią kuchnię i pralnię, bo na górze nie miałam możliwości ze względu na malutką łazienkę. Te pieniądze to jedynie kropla w morzu potrzeb.

- Dzisiaj jestem pierwszy raz w domu po ewakuacji, żeby ocenić to wszystko. Mam oferty różnej pomocy typu sprzątanie, ale ja nie mogę przyjąć tego wszystkiego. Muszę mieć fachowe oczyszczanie, żeby zrobić to porządnie. Poniosłem z siostrą bardzo duże straty, bo w powodzi 1997 roku straciłem 150 tysięcy złotych, więc budynek jest w bardzo trudnym stanie technicznym. Spękania widać gołym okiem, ale nie mam gdzie wynieść się.

Przypomnijmy, premier Donald Tusk zapowiedział, że będzie można wnioskować o bezzwrotne wsparcie do 200 tysięcy złotych na odbudowę domu i do 100 tysięcy na remont budynków gospodarczych. Wnioski trzeba złożyć do 30 dni od powodzi.
Alicja Cieślik
Mieszkańcy

Zobacz także

74757677787980
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »