"Traktujemy obecną sytuację bardzo poważnie, bo pamiętamy o tragicznej historii powodziowej gminy Cisek". Kamila Kostka z miejscowego magistratu informuje, że jak na razie trwają prace prewencyjne.
Strażacy ochotnicy i pracownicy urzędu przeglądają infrastrukturę wodną, zwłaszcza na potokach Cisek i Dzielniczka.
- W razie potrzeby oni udrażniają oraz naprawiają odpływy - mówi Kamila Kostka.
- Jako gmina zabezpieczamy się również w worki z piaskiem do ewentualnego użycia w sytuacji kryzysowej. Mamy nadzieję, że system obwałowań, jak również polder Racibórz, zadziałają w taki sposób, że na naszym terenie nie dojdzie do realnego zagrożenia ze strony Odry. Musimy jednak pamiętać, że wezbranie poziomu wód w jej dopływach, a więc potokach Dzielniczka i Cisek, również może doprowadzić do lokalnych podtopień.
Przed południem na ostatnim punkcie kontrolnym przed gminą Cisek - w Raciborzu Miedoni - Odra miała 306 centymetrów, a poziom ostrzegawczy to 400 centymetrów. Mieszkańcy gminy Cisek powinni na bieżąco śledzić komunikaty i alerty na stronie samorządu.