Kto nie zdążył kupić biletu lub woli oglądać koncerty 57. Krajowego Festiwalu Polskiej Piosenki pod chmurką może wybrać się do Strefy Widza ustawionej w opolskim rynku. W tym roku z powodu epidemii koronawirusa liczba miejsc dla widzów musiała zostać ograniczona. Obowiązuje także nakaz zasłaniania ust i nosa. Chętnych do zabawy przed dużym ekranem jednak nie brakowało.
- Chcieliśmy poczuć klimat tego festiwalu, nie będąc tam na miejscu. Wiadomo, że telewizję ogląda się inaczej, ale obcowanie z innymi ludźmi to jest inny odbiór - mówi pan Robert z Opola.
- Nasze dziecko bardzo lubi chodzić na różne koncerty. Nie udało nam się kupić biletów, dowiedzieliśmy się za późno, dlatego pierwszy raz przyszliśmy do takiej strefy. Mimo maseczek i odstępów między krzesłami, podoba nam się - dodaje jedna z kobiet.
- Uważam, że jest to wspaniała inicjatywa. Można przeżyć pod ratuszem namiastkę amfiteatru. Można potańczyć, można pośpiewać, można się pobawić - mówi pan Marian.
Na czas festiwalu w Opolu pojawiła się również muzyczna instalacja i neonowy napis. Zapytaliśmy mieszkańców jak sprawdzają się nowe atrakcje.
- Samo przejście przez miasto jest bardziej interesujące niż przez wszystkie dni tego roku. Każdy znajdzie coś dla siebie. Widziałam kawiarenkę gwiazd, tutaj instalację muzyczną i duży neonowy napis na ul. Krakowskiej - mówi Agnieszka.
- Gra muzyka, ludzie są zadowoleni, chodzą, robią sobie zdjęcia. Ja zrobiłem sobie zdjęcia z napisem "Przebojowe Opole" - dodaje Wiktor.
- Instalacja muzyczna zrobiła na mnie duże wrażenie. Instrumenty są dosyć duże, można nimi ruszać i się z nimi kręcić. Opole jest bardzo przebojowe i imprezowe - mówi Marta.
Strefa Widza będzie dostępna także w festiwalową sobotę i w niedzielę. Wstęp jest bezpłatny. Drugi dzień koncertów wystartuje po godzinie 20.00.