W pierwszej części kandydaci mówili o swoim programie. Posłanka Czochara stwierdziła, że zamierza kontynuować swoje działania z tej kadencji. Pierwszy obszar jej zainteresowań to rozwój gospodarczy, ściąganie - szczególnie na rubieże regionu - nowych firm i tworzenie nowych miejsc pracy. Drugi obszar to wspieranie szeroko rozumianych obszarów wiejskich (pani poseł podkreślała, że jest jedynym opolskim parlamentarzystą z tych terenów), w tym - wspieranie takich organizacji jak OSP czy LZS. Obszar trzeci to służba zdrowia, która nadal wymaga dofinansowania, choć w ostatnich latach opolski oddział NFZ dostał spory zastrzyk pieniędzy. Jako przykład podała szpital w Prudniku, który wciąż nie może się doczekać tak zwanej standaryzacji.
Poseł Kostuś zaczął od skrytykowania działań prawicy w ostatnich latach, potem zaprezentował coś w rodzaju programu negatywnego, czyli zapowiedział, że będzie bronił regionu przed okrojeniem o kilka gmin w przypadku realizacji pomysłu (a twierdzi, że taki plan jest) rewitalizacji województwa częstochowskiego. W części pozytywnej swojego programu mówił o głównych postulatach KO w kwestii Polski obywatelskiej, tolerancyjnej, samorządowej oraz europejskiej.
W drugiej części debaty jej uczestnicy zdążyli sobie zadać po dwa pytania. Najpierw Kostuś zapytał o niezrealizowane obietnice PiS w kwestii sprowadzenia wraku tupolewa, programu Mieszkanie Plus, odbudowy przemysłu stoczniowego czy elektromobilności. W odpowiedzi usłyszał, że nadal są to cele kluczowe dla PiS, ale z oczywistych powodów nie da się ich zrealizować w ciągu nawet całej kadencji. - Dajcie nam chwilę - zaapelowała Czochara.
Potem posłanka PiS zapytała Kostusia, dlaczego wicemarszałek Roman Kolek z MN (jest w koalicji z PO), nie dotrzymał obietnicy ponownego uruchomienia działalności medycznej w Aleksandrówce i sanatorium w Suchym Borze a zamiast tego sprzedał ten drugi ośrodek za niewielkie pieniądze. Poseł PO zastrzegł, że od czterech lat nie jest już związany z samorządem województwa, ale podkreślił, że podobnie jak jego rozmówczyni jest za tym, by dokładnie prześwietlić transakcję sprzedaży Suchego Boru, bo tu w grę wchodzi majątek publiczny o wielkiej wartości.
Następnie Kostuś zapytał, dlaczego posłanka Czochara głosowała przeciwko zgłoszonym przez niego poprawkom do budżetu państwa dotyczącym ważnych dla regionu inwestycji. W odpowiedzi poseł Czochary pojawiły się dwa wątki. Przede wszystkim wyliczyła wszystkie najważniejsze inwestycje drogowe (sześć obwodnic), które za rządów PiS znalazły się w rządowych programach. Potem przypomniała, że przygotowany przez rząd projekt budżetu jest pewną całością i wprowadzenie do niego kosztownych poprawek, nawet jeśli dotyczą rzeczy ważnych, nie jest wskazane, bo rozbija jego spójność.
W ostatniej turze posłanka Czochara zapytała Kostusia o to, dlaczego rząd PO-PSL pozwolił na uszczuplenie budżetu o 280 mld zł z tytułu podatku VAT i czy naprawdę KO zamierza zamykać polskie kopalnie. Kostuś stwierdził, że jeszcze kilka lat temu z uszczelnieniem poboru podatku VAT nie radziły sobie wszystkie kraje Europy a pomysły, jak to zrobić, powstały za rządów PO. Co do kopalni, stwierdził, że priorytetem dla Polski musi być walka ze smogiem, więc konieczne jest stworzenie innego modelu energetycznego, co docelowo oznacza odejście od polskiego węgla. Zarzucił też prawicy, że nie ma programu ekologicznego. Posłanka Czochara w odpowiedzi przywołała 110 mld zł, które rząd premiera Morawieckiego zamierza wydać na jeden tylko program "Czyste powietrze".