Teresa Barańska powalczy o urząd burmistrza Prudnika z ramienia Zjednoczonej Prawicy. Dziś (04.09) na konferencji prasowej w Prudniku została oficjalnie ogłoszona decyzja w tej sprawie. Teresa Barańska jest zastępcą dyrektora Opolskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Łosiowie, w swoim programie stawia przede wszystkim na rozwój gminy Prudnik.
Program oparty na pięciu filarach zakłada m.in. rozwój infrastruktury i budownictwa w gminie.
- Proponujemy budowę przeprawy mostowej z osiedla Sójcze Wzgórze do centrum miasta oraz budowę obwodnicy Prudnika - mówi Barańska. - Drugi filar to propozycje z zakresu rynku pracy i przedsiębiorczości. Będę dążyć do stworzenia czytelnego systemu ulg podatkowych, np. zwolnienie od podatku od nieruchomości i tym samym zachęt dla lokalizacji przedsiębiorców i inwestorów zewnętrznych na terenie gminy. Do zwiększenia inwestycji na terenie gminy Prudnik wykorzystam dogodne położenie gminy na pograniczu polsko-czeskim, nawiązując współpracę z inwestorami ze strony czeskiej.
Filar trzeci skupia się wokół rolnictwa i ochrony środowiska. - W tym zakresie szczególnie chcemy poprawić stan dróg transportu rolnego i zrealizować ministerialny plan dla wsi wspierając instytucje rolnicze w gminie - dodaje Teresa Barańska.
Wśród propozycji znalazły się także te dotykające kwestii oświaty i rekreacji i poprawy bezpieczeństwa publicznego mieszkańców gminy. Teresa Barańska gwarantuje bezpłatny internet szerokopasmowy dla szkół i program doraźnej pomocy prawnej i psychologicznej dla rodzin w trudnych sytuacjach życiowych.
- Jest to kandydatka bardzo dobra, która ma bardzo dobre przygotowanie do tych zadań. Ma ogromne doświadczenie, wykształcenie i przede wszystkim jest w niej ogromny potencjał i zaangażowanie i chęć wprowadzania zmian, które przyczynią się do poprawy jakości życia w każdym jednym miejscu ziemi prudnickiej - mówi liderka Prawa i Sprawiedliwości w regionie, poseł Katarzyna Czochara.
- Prudnik jest teraz na niechlubnym pierwszym miejscu wśród miast, które mogą utracić swoje funkcje społeczno-gospodarczo-rozwojowe. Nasza kandydatka wie, z czego sfinansować wszystkie programowe inwestycje - mówi senator Prawa i Sprawiedliwości Jerzy Czerwiński. - Te środki w dużej mierze będą pochodzić z budżetu państwa. Rząd oferuje poszczególnym samorządom pewną paletę działań. To od władz lokalnych, głównie gminy, bo to one mają najwięcej możliwości, będzie zależało, co z tej palety zostanie wybrane i po jakie środki będzie można sięgnąć. Im więcej tych środków napłynie na teren gminy, tym lepiej dla jej mieszkańców - dodaje.
"Rozwj Prudnika a nie stagnacja" to hasło wyborcze Teresy Barańskiej.
Przypomnijmy, że pierwsza tura wyborów samorządowych odbędzie się 21 października.