Piłkarska III liga nie zwalnia. Już w środę (17.08) Polonia Nysa rozegra drugie spotkanie przed własną publicznością w tym sezonie. Przeciwnikiem będzie LKS Goczałkowice-Zdrój, do którego jakiś czas temu powrócił Łukasz Piszczek. Niestety, były zawodnik Borussii Dortmund nie zaprezentuje się w Nysie, gdyż od kilku miesięcy leczy kontuzje. Spotkanie w Nysie rozpocznie się o godzinie 18:00.
- Goczałkowice to nie tylko Łukasz Piszczek. Znamy klasę przeciwnika, ale chcemy zrobić swoje – powiedział Łukasz Czajka, trener Polonii Nysa.
- Dla naszych kibiców, dla nas, dla klubu każdy mecz to jest atrakcja i do każdego spotkania chcemy podchodzić jak do wielkiego wydarzenia. Tak też chcemy w meczu z Goczałkowicami zagrać. Zagrać dobry mecz, który spowoduje, że go wygramy.
Polonia Nysa po fenomenalnym rozpoczęciu sezonu i wygranej 4:1 z Cariną Gubin, w drugiej kolejce przegrała na wyjeździe z Pniówkiem Pawłowice 0:4. Nysanie zajmują 11. miejsce w tabeli. LKS Goczałkowice-Zdrój jest na miejscu 15.