W ciągu zaledwie kilku godzin, dwa razy przekroczyła prędkość o ponad 50 km/h, a policja zatrzymała jej prawo jazdy. Takim wyczynem „popisała się” 21-latka z Nysy, która została zatrzymana na ulicy Sudeckiej, następnie na ulicy Kolejowej. Najpierw na liczniku miała 105 km/h przy ograniczeniu do 50, a w drugim przypadku 81 km/h, w miejscu gdzie obowiązuje ograniczenie do 30.
- Do pierwszego zatrzymania doszło na ul. Sudeckiej w Nysie – informuje sierż. szt. Marta Białek z Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu.
- 21-latka pędziła 105 km/h przez ulicę Sudecką w Nysie, gdzie obowiązuje ograniczenie do 50 km/h. Po zatrzymaniu okazało się, że młoda kobieta początkiem lipca również została ukarana za znaczne przekroczenie prędkości. Z uwagi na tzw. recydywę, policjanci nałożyli na nią mandat karny w wysokości 3000 zł oraz 13 punktów karnych. Ponadto, zatrzymali jej prawo jazdy za przekroczenie prędkości w obszarze zabudowanym.
Kierująca odmówiła przyjęcia mandatu. Jakby tego było mało, trzy godziny później patrol ponownie zatrzymał kobietę
- Ta sama 21-latka została ponownie zatrzymana, tym razem na ulicy Kolejowej w Nysie, gdzie obowiązuje ograniczenie do 30 km/h. Kobieta jechała tam z prędkością 81 km/h - dodaje Marta Białek.
Po zatrzymaniu do kontroli policjanci sporządzili w obu przypadkach wniosek o ukaranie do sądu.