Radio Opole » Radio Opole w powiecie prudnickim (DAB+) » Informacje z powiatu prudnickiego

Informacje z powiatu prudnickiego

2020-07-23, 12:15 Autor: Daniel Klimczak

Zamiast dwóch pociągów do Jeleniej Góry, Nysa może zyskać połączenie z Olsztynem i Polanicą-Zdrojem. Skorzystać ma także Prudnik

Dworzec kolejowy w Nysie [fot. Daniel Klimczak]
Dworzec kolejowy w Nysie [fot. Daniel Klimczak]
Nie z Jeleniej Góry, a Polanicy Zdroju najprawdopodobniej już wkrótce pojedzie zatrzymujący się w Nysie i Prudniku dalekobieżny pociąg do Warszawy. Pasażerowie nie będą mogli pojechać nim do Opola, ale zyskają bezpośrednie połączenie ze stolicą kraju.
Przypomnijmy, że dotychczasowe plany Ministerstwa Infrastruktury zakładały uruchomienie dwóch dalekobieżnych pociągów zatrzymujących się w regionie. To TLK Sudety jadący z Jeleniej Góry do Krakowa, między innymi przez Świdnicę, Nysę, Prudnik czy Katowice, a także TLK Szczeliniec, który miał kursować w relacji Jelenia Góra - Warszawa przez Częstochowę, Opole, czy Nysę. O ile zamiary dotyczące pierwszego z nich pozostają aktualne, to, jak informuje Komitet Obrony Dolnośląskich Linii Kolejowych, powołując się na informacje z resortu, zamiast Szczelińca, na tory ma wyjechać skład wyższej kategorii, IC Kormoran.

Zmiana planów ma być spowodowana kwestiami technicznymi, a konkretnie niewystarczającą przepustowością na torach pomiędzy Opolem a Lublińcem, a także problemami z wykonaniem niektórych manewrów na stacji Opole Główne.

Mieszkańcy Nysy czy Prudnika nadal będą wówczas mogli dojechać w ten sposób do stolicy kraju, zyskując także bezpośrednie połączenie z Olsztynem. Pociąg miałby zatrzymywać się również między innymi w Kłodzku, Katowicach i Częstochowie.

Dodajmy, że oba połączenia mają być realizowane codziennie, a ich start najprawdopodobniej zbiegnie się z grudniową zmianą rozkładu jazdy na kolei.
Posłuchaj relacji naszego reportera

Zobacz także

2024-10-16, godz. 17:57, Wiadomości z regionu "Kolejna powódź firmę zabije z pewnością". Trudna sytuacja Spółdzielni Pionier w Prudniku Nawet 20 mln zł mogą wynieść straty powodziowe Spółdzielni Pionier w Prudniku. Trwa szacowanie i usuwanie szkód w zakładzie przy ul. Batorego, który mieści się w sąsiedztwie rzeki przepływającej przez miasto. » więcej 2024-10-16, godz. 06:15, Wiadomości z regionu Najbardziej zniszczone budynki będą rozebrane. Popowodziowe kontrole w powiecie prudnickim Po powodzi nadzór budowlany nakazał rozbiórkę 6 i wyłączenie z użytkowania 7 prywatnych obiektów w powiecie prudnickim. W sumie przeprowadzono przegląd stanu technicznego 1167 domów jednorodzinnych. Skontrolowano 1524 obiekty o różnym… » więcej 2024-10-15, godz. 19:00, Wiadomości z regionu Wojna w Ukrainie. Sroga zima spowoduje kolejną falę ukraińskich uchodźców? Ubywa Polaków na Ukrainie, również w tych miejscowościach, które mają umowy partnerskie z samorządami na Opolszczyźnie. Powody wyjazdów to wojna wywołana przez Rosję, pogarszające się warunki życia i duże bezrobocie. Porozumienia… » więcej 2024-10-15, godz. 08:00, Wiadomości z regionu „Będzie to nowoczesna przychodnia”. W Prudniku chcą stworzyć centrum terapii oddechowej Za 5,5 mln zł powstanie w Prudniku nowoczesna placówka lecznicza i edukacyjna. Inwestycję zrealizuje samorząd powiatowy i podległa mu spółka medyczna - PCM. Przedsięwzięcie zaplanowano w ramach projektu pn. „Przywrócenie do funkcjonalności… » więcej 2024-10-14, godz. 17:30, Gospodarka Poszkodowani przez powódź pracodawcy muszą poczekać na pomoc finansową Wielka woda podtopiła w powiecie prudnickim zakłady produkcyjne oraz małe firmy usługowe. Powódź nie odbiła się jednak negatywnie na lokalnym rynku pracy. » więcej
78910111213
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »